JKH GKS: Kolejna sparingowa porażka

Pierwszaj tercja zakończyła się remisem 1:1. Najpierw gola strzelili gospodarze z Katowic. Kamil Kosowski nie zdołał powstrzymać byłego napastnika Jastrzębia, Filipa Drzewieckiego. Na 18 sekund przed końcem tercji wyrównującego gola zdobył Kamil Górny.

To wszystko na co było stać jastrzębski zespół. Druga odsłona należała do katowiczan. Po bramkach Krokosza, Browna i Szymańskiego gracze HC GKS wyszli na prowadzenie 4:1, którego już nie oddali do końca meczu. Przyczyn porażki z pewnością należy upatrywać w brakach kadrowych w JKH.

Podczas ostatniego spotkania z Sumperkiem poważnej kontuzji nabawił się Jiri Zdenek. Napastnik GKS-u skręcił kostkę oraz złamał kość strzałkową co wyklucza go z gry przez najbliższe trzy miesiące. Z powodu kontuzji oraz drobnych urazów w spotkaniu z Katowicami nie zagrali także Petr Lipina, Richard Bordowski, Mateusz Rompkowski oraz Patryk Kogut.

HC GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 4:1 (1:1, 3:0, 0:0)

1:0 16:51 Drzewiecki - Frączek

1:1 19:42 Górny - Danieluk

2:1 23:07 Krokosz - Brown

3:1 25:26 Brown - Drzewiecki - Preece (5/4)

4:1 27:29 Szymański - Bepierszcz

HC GKS Katowice: Kalemba (Szczerba) - Bychawski, Cescon, Popko, Frączek, Bepierszcz, Bigos, Preece, Sucharski, Pawlak, Drzewiecki, Galant, Gwiżdż, Brown, Komorski, Wiecki, Śmiełowski, Krokosz, Maćkowiak, Grobarczyk, Szymański, Pawlik, Bartak.

JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (Sopko) - Zatko, Górny, Danieluk, Kral, Kulas, Labryga, Bryk, Urbanowicz, Prochazka, Marzec, Dąbkowski, Pastryk, Rompkowski Maciej, Kąkol, Salamon, Nalewajka Ł., Nalewajka R.

Kary: 6-6 min.

Kolejny sparing już w piątek 17.08 w Oświęcimiu. Dwa dni później w Parku Zdrojowym odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny seniorów. Początek o godz. 17:30. Serdecznie zapraszamy.