Po raz drugi z rzędu hokeiści JKH GKS Jastrzębie zwyciężyli 6:1, tym razem w bardzo przekonujący sposób pokonując na Jastorze ekipę Comarch Cracovii. Nasz zespół rozegrał bardzo dobre spotkanie.
Początek pierwszej tercji pokazał, że w tym zaległym spotkaniu żadna z ekip nie będzie cofać kija. Jednak wraz z upływającym czasem zarysowała się przewaga gospodarzy. Znalazła ona odzwierciedlenie w co najmniej dwóch sytuacjach, które powinny zakończyć się golem. Najpierw w 10. minucie Zack Phillips nieco przekombinował przy rzucie karnym po faulu na Martinie Kasperliku, zaś w 18. minucie Michaela Petraska z najbliższej odległości nie zdołał pokonać Dominik Paś. Wprawdzie ta "setka" nie znalazła jeszcze drogi do bramki, ale już kolejna akcja jastrzębian doprowadziła do otwarcia wyniku, gdy Radosław Nalewajka z podobnej do Pasia pozycji pokonał golkipera "Pasów".
W drugiej odsłonie grający nadzwyczaj uważnie jastrzębianie jeszcze mocniej zwarli szyki w obronie, co pozwoliło im na większą swobodę w ataku. Decydująca dla losów tej partii była 30. minuta, w trakcie której Petrasek skapitulował dwukrotnie w ciągu zaledwie 12 sekund. Najpierw bramkarz Cracovii niefrasobliwie ruszył na szarżującego Martina Kasperlika, a ten zdołał go uprzedzić i celnym trafieniem z ostrego kąta podwyższył rezultat. W kolejnej akcji gospodarze poszli za ciosem, a wyrok strzałem z kilku metrów w okienko wykonał Kamil Wróbel. Gości stać było jedynie na dwa groźne uderzenia Jakuba Saura, które wybronił Patrik Nechvatal.
Na początku trzeciej tercji jastrzębianie ukłuli po raz czwarty, tym razem za sprawą fantastycznego uderzenia spod niebieskiej linii Marisa Jassa, do którego trafiła guma po wygranym przez Kamila Wałęgę buliku. Wprawdzie chwilę potem nasz zespół w stosunkowo prosty sposób stracił gola w osłabieniu, ale na tym skończyła się lista błędów po stronie JKH GKS. Kluczową dla losów meczu wydaje się 44. minuta, w której na ławce kar zasiedli Arkadiusz Kostek i Maris Jass. Grająca w podwójnej przewadze Cracovia z impetem natarła na bramkę gospodarzy, ale w niej kapitalnie spisywał się Patrik Nechvatal. Utrzymane prowadzenie podopieczni Roberta Kalabera podwyższyli niebawem na 5:1 i 6:1, kolejno dzięki pięknemu uderzeniu Marcina Horzelskiego spod niebieskiej (bardzo efektowny "lobik"!) oraz trafieniu Kamila Wałęgi, którym tym golem ukoronował swój bardzo udany mecz.
Wygrana nad piąta w tabeli Cracovią znacznie przybliża nasz zespół do występu w finałowym turnieju o Puchar Polski. W piątek JKH GKS Jastrzębie zagra w Katowicach, a następnie czeka nas dwutygodniowa przerwa na zgrupowanie reprezentacji Polski.
27 października 2020, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 6:1 (1:0, 2:0, 3:1)
1:0 R. Nalewajka (Pelaczyk, Jarosz) 16:53
2:0 Kasperlik (Rac) 29:21
3:0 Wróbel (Paś, Wałęga) 29:33
4:0 Jass (Wałęga) 41:05
4:1 Gula (Kapica, Nemec) 41:26 5/4
5:1 Horzelski (Kasperlik) 50:42
6:1 Wałęga (Wróbel) 51:56
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik - Klimiczek, Kostek, Urbanowicz, Hovorka, Phillips - Jass, Horzelski, Paś, Wałęga, Wróbel - Michałowski, Gimiński, R. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk.
Strzały: 40 - 32 / Kary: 26 min - 16 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Dawid Mazur (główni) oraz Piotr Matlakiewicz, Maciej Waluszek (liniowi).
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
3278Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2081Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
1884Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
1831Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1811Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert