JKH: na inaugurację z KS Nesta Toruń

Do nowego sezonu drużyna z Jastrzębia podejdzie głodna nowych wyzwań. Latem tego roku nastąpiły zmiany kadrowe wymuszone złą sytuacją finansową głównego sponsora. Wielu zawodników co prawda odeszło z drużyny, co sprawiło, że Robert Kalaber musiał sięgnąć po młodych, perspektywicznych graczy. - Musieliśmy postawić na młodych zawodników, bo na tych doświadczonych nie było nas po prostu stać. – mówi trener w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu. Kręgosłup drużyny, którzy stanowią Leszek Laszkiewicz, Richard Bordowski i Mateusz Danieluk został utrzymany, co jest bardzo ważną informacją przed nadchodzącym sezonem.

Jakie są cele? - Najważniejsze, by wprowadzić młodych zawodników na poziom ekstraligowy. Tak, aby byli pełnowartościowymi zawodnikami, chociażby tak, jak w poprzednim sezonie osiągnęli to bracia Nalewajkowie. Na pewno do każdego meczu podejdziemy z wolą zwycięstwa. Chcemy wejść do czołowej szóstki, a to w dużej mierze zależeć będzie od zdrowia. Mamy 25 zawodników, w tym czterech bramkarzy, więc lepiej by kontuzje nas omijały. Zawodników na polskim rynku brakuje, a limit obcokrajowców mamy już wypełniony. – kontynuuje Robert Kalaber.

Jedynym nieobecnym podczas dzisiejszego spotkania będzie Juraj Petro, który zmaga się z urazem barku. Mecz z KS Nesta Toruń już o 18:00 na Jastorze.