JKH pierwszy raz przegrywa z Energą Toruń

Wynik otworzył nasz zespół za sprawą gola Radosława Sawickiego na początku drugiej partii. Krążek zagrany przez naszego napastnika odbił się od łyżwy toruńskiego obrońcy i wślizgnął się do bramki. Następnie w 31. minucie doszło do dwóch ostrych spięć między zawodnikami obu ekip, w efekcie którego na ławce kar i poza taflą wylądowali Mateusz Zieliński, Radosław Sawicki, Aleksander Grebeniuk i Maris Jass. Niebawem gospodarze doprowadzili do wyrównania, a następnie w ciągu zaledwie niespełna dwóch minut objęli prowadzenie.

Na początku trzeciej tercji byliśmy świadkami kolejnej ostrej sytuacji, gdy w efekcie najazdu na jednego z rosyjskich zawodników Energi karę meczu otrzymał Maciej Urbanowicz. W rezultacie tej akcji poszkodowany zawodnik wymagał interwencji lekarskiej. Jastrzębianie próbowali doprowadzić do dogrywki, ale nadzieje na wyrównanie rozwiały się w samej końcówce, gdy po karach dla Jakuba Gimińskiego i Radosława Nalewajki zmuszeni byliśmy grać w podwójnym osłabieniu. Porażka w Toruniu oznacza, że poza Naprzodem Janów i Kadrą PZHL wszystkie ekipy ekstraligi znalazły już sposób na JKH GKS Jastrzębie.

Teraz przed naszym zespołem kilka dni długo oczekiwanej przerwy. Najbliższe spotkanie podopieczni trenera Roberta Kalabera rozegrają w najbliższy piątek podejmując Lotos PKH Gdańsk. Początek tych zawodów o godz. 18:00.

15 grudnia 2019, Toruń, 17:00
KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie 2:1 (0:0, 2:1, 0:0)
0:1 Sawicki (Matusik) 22:49
1:1 Smirnow (Fraszko, Kalinowski) 32:26
2:1 Kozłow (Sierguszkin, Sadrietdniow) 34:05, 5/4

KH Energa Toruń: Spieszny - Kozłow, Jaworski, Wołżankin, Fraszko, Kalinowski - Zieliński, Jerjomienko, Sadrietdniow, Fieofanow, Sierguszkin - Grebeniuk, Smirnow, Minge, Szkodienko, Jaworski - Gazda, Skólmowski, Mazurkiewicz, Naparło.

JKH GKS Jastrzębie: Raszka - Auvinen, Górny, Sawicki, Jarosz, Urbanowicz - Jabornik, Kostek, Iossafo, Paś, Kasperlik - Matusik, Jass, Ł. Nalewajka, Wróbel, R. Nalewajka - Gimiński, Michałowski, Pelaczyk, Kulas, Radzieńciak.

Strzały: 37 - 31 / Kary: 37 - 68 / Widzów: 700.
Sędziowali: Paweł Meszyński, Paweł Pomorzewski (główni) oraz Wiktor Zień, Artur Chyliński (liniowi).