Już początek meczu nie ułożył się po myśli jastrzębian. W 4. minucie Jussi Tapio otworzył wynik meczu pokonując Davida Zabolotnego wręcz z zerowego kąta. Z każdą kolejną akcja sytuacja na tafli stawała się coraz bardziej napięta, co może dziwić, wszak w szeregach gości zabrakło "prowokatora" Kamila Świerskiego, który w mikołajkowym starciu z Cracovią nabawił się poważnej kontuzji kolana. Przerwa w grze tego zawodnika może potrwać przynajmniej sześć tygodni.
Pod koniec pierwszej odsłony do szatni udało się dwóch zawodników, po jednym z każdej drużyny. Za bójkę na pięści kary meczu otrzymali Oskar Jaśkiewicz (Podhale) oraz Martin Janáček (JKH). Kwadrans przerwy w grze dobrze podziałał na zespół gości, który 62 sekundy po wznowieniu gry doprowadził do remisu za sprawą trafienia Tobiasza Bigosa. W tej odsłonie działo się dużo, choć na przestrzeni zaledwie kilkudziesięciu sekund. Najpierw w 29. minucie doszło do starcia pięściarskiego pomiędzy Filipem Wielkiewiczem i Michałem Plichtą. Czech po kilku celnych ciosach sprowadził młodego hokeistę Podhala do parteru, gdzie sędziowie zakończyli pojedynek odsyłając obydwu hokeistów do szatni.
Prawdziwe emocje, a co najważniejsze stricte sportowe, przyniosła 33. minuta, kiedy to w odstępie raptem 47 sekund padły aż trzy bramki. Dwie z nich zdobyli podopieczni Roberta Kalábera. Pierwsze prowadzenie gości to zasługa Jakuba Gimińskiego, który trafił podczas gry w przewadze. Po szybkiej ripoście Joni Haverinena, który wyrównał stan meczu. Odpowiedział Patrik Stantien, dzięki któremu JKH zaczął odsłonę numer trzy przy skromnym prowadzeniu 4:3.
W decydującej odsłonie walka "cios za cios" trwała w najlepsze. W 45. minucie znów był remis, gdy pięknym strzałem w okienko popisał się Dariusz Gruszka. Spiker nie zdążył jeszcze wyczytać bohatera akcji, a jastrzębianie odzyskali prowadzenie. Błąd Macieja Sulki wykorzystał Jakub Stasiewicz, który w sytuacji "oko w oko" z Ondrejem Raszką pewnie pokonał golkipera Szarotek. Przez długi czas gra układała się po myśli przyjezdnych. Kulminacyjnym momentem spotkania była jednak 58. minuta, gdy uderzenie Bartłomieja Neupauera dobił Daniel Kapica i nowotarżanie wyrównali doprowadzając tym samym do dogrywki.
Gol w ostatnich minutach podziałał motywująco na miejscowych, którzy przesądzili o losach meczu pewnie wykonując rzuty karne. Wystarczyły zaledwie dwie serie, by Podhale przechyliło szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Davida Zabolotnego pokonali kolejno Bartłomiej Neupauer i Krzysztof Zapała, co przy nieudanych próbach Jakuba Stasiewicza oraz Patrika Stantiena, który opieczętował słupek, oznaczało wygraną Szarotek.
TATRYSKI PODHALE NOWY TARG - JKH GKS JASTRZĘBIE 5:4 k. (1:0, 1:3, 2:1, 0:0, 2:0)
Bramki:
1:0 - 03:41 - Jussi Tapio
1:1 - 21:02 - Tobiasz Bigos
1:2 - 32:06 - Jakub Gimiński
2:2 - 32:35 - Joni Haverinen
2:3 - 32:53 - Patrik Stantien
3:3 - 44:11 - Dariusz Gruszka
3:4 - 44:26 - Jakub Stasiewicz
4:4 - 57:53 - Daniel Kapica
5:4 - 65:00 - Bartłomiej Neupauer (decydujący rzut karny)
Składy:
TatrySki Podhale Nowy Targ: Raszka (Błażej Kapica) – Haverinen, Jaśkiewicz, Jokila, Zapała, Tapio – Tomasik, Aleksyuk, Gruszka, Wronka, Różański – Łabuz, Sulka, Zarotyński, Neupauer, Wielkiewicz oraz Wojdyła, Stypuła, Kapica, Olchawski.
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Berggruen) – Bigos, Górny, Laszkiewicz, Stantien, Bordowski – Pastryk, Gimiński, Danieluk, Ł. Nalewajka, Kulas – Janáček, Vrána, R. Nalewajka, Petro, Plichta – Szczurek, Dudkiewicz, Matusik, Jaworski, Stasiewicz.
Kary: 62 min. - 64 min.
Widzów: 2 000.
Trenerzy: Marek Ziętara (TatrySki Podhale Nowy Targ) - Robert Kaláber (JKH GKS Jastrzębie).
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
3289Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2095Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
1972Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1825Fornal, Huber i Popiwczak powołani do kadry
1799Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Siatkówka: Jastrzębski Węgiel o krok od Mistrzostwa Polski
0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert