JSW: bony żywnościowe, ręczniki i mydło pod lupą PIP

Zarząd JSW dąży do uproszczenia systemu wynagrodzeń. Właśnie dlatego zdecydował, że od stycznia pracownicy administracji, którzy otrzymywali posiłki profilaktyczne, mydło i ręczniki nie będą korzystać już z tych górniczych przywilejów.

– Pracownicy biurowi mają dostęp do łazienek wyposażonych w suszarki elektryczne lub papierowe ręczniki oraz mydła. Tym samym pracodawca wypełnia swój obowiązek polegający na dostarczaniu niezbędnych środków higieny osobistej – tłumaczy Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka prasowa JSW.

Administracja musiała pożegnać się również z posiłkami profilaktycznymi wypłacanymi w postaci bonów. Za każdy przepracowany dzień należało im się dodatkowo około 13 złotych. – Przepisy wyraźnie mówią, że posiłki profilaktyczne należą się pracownikom fizycznym, zatrudnionym w skrajnych temperaturach. Na pewno nie dotyczy to pracowników biurowych – tłumaczy pani rzecznik. – Musimy wyeliminować zapisy z zamierzchłych czasów. Sami górnicy nic na tym nie tracą, bo zachowują swoje przywileje – dodaje.

Związki zawodowe nie zgadzają się ze stanowiskiem zarządu i zgodnie twierdzą, że w spółce kolejny raz łamie się prawo pracy. Przeszkadza im również to, że nikt nie konsultował się z nimi przed wprowadzeniem zmian.

Strona społeczna najpierw wystosowała pismo do wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego, a teraz poszła o krok dalej i zwróciła się do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o przeprowadzenie stosownej kontroli.

- Nowe uregulowania są złamaniem porozumienia zawartego przed wejściem JSW na giełdę. Uzgodniono wówczas, że do czasu zarejestrowania i wdrożenia w życie jednolitego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników JSW dotychczasowe warunki umów o pracę nie będą ulegać zmianom. Bez zmian miały też pozostać wszystkie pozostałe uregulowania wynikające ze stosowanych postanowień – napisali w zawiadomieniu związkowcy.

Wyniki kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy będą znane jeszcze w tym tygodniu. Wówczas dowiemy się, kto ma rację.