zamknij

Wiadomości

JSW: emeryci mogą stracić deputat węglowy, a pracownicy 14-tą pensję

2014-09-29, Autor: Patrycja Wróblewska-Wojda
Jastrzębska Spółka Węglowa ciągle boryka się z trudną sytuacją rynkową. Aby nie dopuścić do kryzysu w jakim znalazła się m.in. Kompania Węglowa, zarząd chce wprowadzić kolejne rozwiązania. Jednym z nich ma być odebranie deputatu węglowego emerytowanym górnikom, a jeśli będzie taka potrzeba, to również tzw. czternastej pensji pracownikom.

Reklama

Obecnie w JSW jest 38,5 tysiąca emerytów. Zarząd spółki przekonuje, że odstąpienie od wypłacania ekwiwalentu za deputat węglowy pozwoli zaoszczędzić nawet 65 mln złotych. Te pieniądze mogłyby zostać przeznaczone na zupełnie inny cel, który przyczyni się do utrzymania istniejących miejsc pracy. – Bez realizacji kluczowych inwestycji nasze zakłady przestaną istnieć już za kilkanaście lat. Najważniejsze dla mnie jest długoletnie utrzymanie istniejących miejsc pracy. Niestety likwidacja górnictwa byłaby dla Śląska ogromną tragedią – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezes JSW, Jarosław Zagórowski.

Szef górniczej spółki zapewnia, że w tym roku emeryci jeszcze otrzymają deputat. Natomiast decyzja dotycząca wstrzymania wypłaty ekwiwalentu od przyszłego roku nie została jeszcze podjęta. Jednak sprawa wydaje się już przesądzona. – Informujemy o tym kilka miesięcy wcześniej, by wyeliminować element zaskoczenia. Emerytowani górnicy wiedząc o naszej decyzji odpowiednio wcześnie będą mogli zaplanować swoje przyszłoroczne wydatki – powiedział prezes JSW.

Zdaniem prezesa ewentualna decyzja zarządu nie przyczyni się do wystąpienia ubóstwa wśród emerytowanych górników. – Ci ludzie otrzymują emerytury wynoszące średnio od 3 do 3,4 tysiąca złotych netto. Porównując z innymi branżami, to są bardzo duże pieniądze – zauważył.

Zarząd może zrezygnować z tego pomysłu tylko w przypadku znacznej poprawy sytuacji na rynku. Ale na to się nie zanosi.

Takie rozwiązanie może nie spodobać się emerytowanym górnikom, którzy wiosną na wieść o wypłaceniu deputatu nie w dwóch, lecz jednej racie kilkakrotnie wyrazili swoje niezadowolenie manifestując pod siedzibą JSW. Przewidywali wówczas, że w końcu deputat węglowy zostanie im całkowicie odebrany.

Kolejnym krokiem w poszukiwaniu oszczędności może być wstrzymanie tzw. czternastej pensji, którą wypłaca się jeszcze tylko w górnictwie. Taki krok pozwoliłby zaoszczędzić nawet 170 mln złotych rocznie. – Nie chcemy odbierać górnikom tego, co niezbędne. Zarówno Barbórka, jak i czternasta pensja są dodatkowym wynagrodzeniem, które dla spółki w trudnej sytuacji finansowej są ogromnym obciążeniem – mówi prezes Zagórowski.

Na taki krok potrzebna jest zgoda związków zawodowych, które w takich sprawach są nieugięte. Jednak Kodeks Pracy daje pracodawcy możliwość zawieszenia przywilejów. – Jeśli sytuacja ekonomiczna nas do tego zmusi, a strona społeczna nie będzie chciała nas zrozumieć, to wykorzystamy wszystkie możliwe działania – zapowiedział Jarosław Zagórowski.

A co Wy sądzicie o pomyśle wstrzymania wypłaty ekwiwalentu za deputat węglowy i czternastej pensji? Czekamy na Wasze opinie!

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 11

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Aga339 2014-09-29
    13:47:12

    61 0

    Szkoda, że oszczędności zawsze szuka się u pracownika,szkoda, że to pracownik zawsze ponosi koszty trudnej sytuacji.
    Może tak dla odmiany prezesik pozabiera troszkę tym którzy nie mają nic wspólnego z ciężką pracą, a na dól zjeżdżają tylko wtedy kiedy muszą, czyli w zasadzie wcale.

  • ~ 2014-09-29
    13:58:09

    57 0

    Tylko w Polsce prawa nabyte poprzez pracę w górnictwie, od tak za pstryknięciem palca przez JSW, pozbawia górników przywilejów, rozumiem że teraz zarząd łacznie z prezesem nie będą zarabiać więcej niż 5 tysięcy za to że dopuścili JSW prawie do kolosalnych długów.

  • ~gucio 2014-09-29
    22:30:03

    32 0

    A może dla odmiany zamiast zabierać emerytom i górnikom poszukamy oszczędności ty :)

    Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej w 2013 roku zarobił 1 140 072 zł. To o niemal 300 tysięcy złotych mniej, niż rok wcześniej. W ubiegłym roku Zagórowski otrzymał 960 tysięcy złotych podstawy oraz ponad 180 tysięcy premii. W 2012 roku premia wyniosła aż 480 tysięcy złotych.

    Co ciekawe, więcej od Jarosława Zagórowskiego w zeszłym roku zarobił zastępca prezesa do spraw technicznych, Andrzej Tor, który otrzymał aż 1,34 miliona złotych. Wysokie wynagrodzenie Tora wiąże się jednak z otrzymaniem ponad 900-tysięcznej odprawy - prezes odszedł z Zarządu z końcem maja 2013 roku.

    Ponad milion złotych zarobił również Grzegorz Czornik, zastępca prezesa do spraw handlu, który w 2013 roku otrzymał 1,03 miliona złotych (w 2012 roku było to 1,05 mln zł).

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 43