JSW: związkowcy wstrzymują się z decyzją o strajku

Strona społeczna czeka na decyzję sądu apelacyjnego. Kilka miesięcy temu trafiła do niego sprawa zabezpieczenia przez spółkę 20 mln zł na wypadek strajku.

Według związkowców przeprowadzenie strajku w obecnej sytuacji byłoby legalne, lecz nie chcą dawać nikomu powodu do stwierdzenia, że działają niezgodnie z prawem. Dlatego nie będą podejmować żadnych ruchów, dopóki nie otrzymają decyzji sądu.

 

Zarząd JSW nie chce ulec żądaniom strony społecznej. Decyzję tłumaczy tym, że sytuacja na rynku jest słabsza niż w czerwcu, gdy zarząd był gotowy na większe ustępstwa.– Nie zgodzimy się na wzrost wynagrodzeń o 7 proc., bo to zwiększa roczne koszty stałe o 130 mln zł. Daliśmy załodze podwyżki w części zmiennej, co daje 5–6 proc. wzrostu wynagrodzeń. Ustąpiliśmy też związkom i godzimy się na 2,8 proc. podwyżki pensji zasadniczej, czyli o poziom prognozowanej inflacji, ale od sierpnia tego roku. I zaznaczamy, że jeśli inflacja będzie wyższa, wyrównamy to w postaci jednorazowej premii – powiedział „Rzeczpospolitej” prezes JSW, Jarosław Zagórowski.

 

Jego zdaniem związki będą miały kłopot z organizacją strajku, bo załoga nie jest do tego przekonana.