Nie będzie okupacji siedziby, ale związki zawodowe, które szturmem wtargnęły do siedziby spółki, zapowiadają dalsze protesty. Rada nadzorcza JSW nie odwołała prezesa Daniela Ozona. Stanowiska natomiast utracili wiceprezesi Jastrzębskiej Spółki: Artur Dyczka i Jolanta Gruszka.
To był bardzo burzliwy dzień w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Pod siedzibą JSW odbyła się akcja protestacyjna zorganizowana przez związki zawodowe.
Równolegle trwało posiedzenie Rady Nadzorczej JSW. Jeden z punktów obrad dotyczył zmian w zarządzie spółki. Uczestnicy manifestowali przeciwko kolejnej próbie odwołania prezesa JSW Daniela Ozona.
- Jeżeli dzisiaj zapadnie decyzja o odwołaniu prezesa, to rada nadzorcza pójdzie ze związkami na wojne — mówił Paweł Kołodziej, szef Federacji Związku Zawodowego Górników JSW.
Tymczasem z piątego piętra spółki do uczestników protestu dotarła informacja, że prezes zachowa stanowisko, jednak ważą się losy wiceprezesów.
Rada nadzorcza spółki odwołała ze stanowiska zastępcę prezesa zarządu ds. strategii i rozwoju Artura Dyczko oraz Jolantę Gruszkę, zastępcę prezesa zarządu ds. handlu. Tomasz Śledź, zastępca prezesa zarządu ds. technicznych zachował stanowisko, bo związkowcy szturmem wtargnęli na obrady. Uczestnicy protestu domagali się konkretnych powodów odwołania wiceprezesów zarządu.
- Członkowie rady nadzorczej utracili zaufanie. Jedną z przyczyn było naruszanie ładu korporacyjnego, które polegały na tym, że o istotnych w planowaniu projektach rada dowiadywała się z mediów - tłumaczyła decyzję o odwołaniu Halina Buk, przewodnicząca Rady Nadzorczej JSW. Konkretów jednak nie przedstawiła.
Początkowo związki planowały blokować dalsze obrady, żądając wycofania uchwał o odwołaniu wiceprezesów i dymisji członków rady. Ostatecznie jednak związkowcy opuścili salę, a rada i przedstawiciele związków miała godzinę, by wypracować kompromis.
W końcu obrady zakończono. Część członków rady opuściło siedzibę spółki w eskorcie policji. Przedstawiciele rady nadzorczej i związków zorganizowali briefing prasowy, na którym przedstawili podjęte decyzje. Wiceprezesi ostatecznie zostali odwołani. W związku z tym związki zawodowe zapowiadają dalsze protesty.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tragedia nad wodą w Jastrzębiu-Zdroju. Utonął 31-latek
5430Al. Piłsudskiego do remontu. Podpisano umowę wartą 1,5 mln złotych
4633Jastrzębie w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby?
2429Niespokojny weekend strażaków: pożary, wybuchy w Jastrzębiu
1921Wyłączenia prądu w mieście. Gdzie należy spodziewać się przerw?
1652Jastrzębie w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby?
+8 / -0Ilu pracowników zatrudnia Szpital Rehablitacyjny? Ilu pacjentów przymuje placówka?
+8 / -0Al. Piłsudskiego do remontu. Podpisano umowę wartą 1,5 mln złotych
+9 / -3Problemy Ukraińca zaczęły się od niezapiętych pasów. Okazało się, że w ogóle nie powinien prowadzić...
+6 / -0W jastrzębskich kranach znów popłynie woda z Czech
+6 / -0Dostałeś maila od CBŚP? Uważaj, to oszustwo!
1Wydała 27 tys. złotych na "wyjście z aresztu". Jastrzębianka oszukana "na wypadek"
1Oszustwo "na wygraną w konkursie IKEA". Jastrzębianka straciła kilkaset złotych
110 elektryków zasili autobusowy tabor. Kiedy autobusy wyjadą na drogi?
0Al. Piłsudskiego do remontu. Podpisano umowę wartą 1,5 mln złotych
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert