Placu Sejmu Śląskiego stanie się kolejnym po ul. Dworcowej i Warszawskiej miejscem, na którym w miejsce betonu pojawi się zupełnie nowa zieleń. Wszystko za sprawą koncepcji zazielenienia terenu wokół pomnika Wojciecha Korfantego. Zieleń ma się pojawić również wzdłuż alei Korfantego, na odcinku od Ronda im. Gen. Jerzego Ziętka do ul. Moniuszki.
- Jesteśmy jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce, a tereny zielone to blisko połowa powierzchni Katowic. Oczywiście nie oznacza to, że zieleni w przestrzeni miejskiej nie może być jeszcze więcej. Dlatego też
proponujemy odbetonowanie dwóch bardzo charakterystycznych miejsc w Katowicach – placu Sejmu Śląskiego i alei Korfantego w ścisłym Śródmieściu. Oba pomysły są śmiałe i z pewnością wpłyną na wizerunek centrum miasta. Zależy mi na tym, aby plac Sejmu Śląskiego przestał być wielkim parkingiem i zamienił się w zieloną oazę w centrum Katowic. Dziś parkuje tam ponad 150 samochodów, a po zmianach w ich miejsce pojawi się blisko 40 drzew, trawniki, a także fontanny i zbiorniki na deszczówkę – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Koncepcja zagospodarowania zielenią Placu Sejmu Śląskiego zakłada likwidację wszystkich obecnie istniejących miejsc parkingowych wokół pomnika Wojciecha Korfantego, a także usunięcie nawierzchni drogowej pomiędzy placem, a przystankiem autobusowym na ul. Jagiellońskiej. W ich miejsce zostanie posadzonych od 35 do 40 dużych drzew – lip, klonów lub platanów. W momencie ich sadzenia powinny one mieć minimalną wysokość 8 metrów i pień o obwodzie min. 35 cm. Dodatkowo planowane jest powstanie zielonej przestrzeń w postaci roślin okrywowych – bylin i krzewów. Wszystko przy zachowaniu obecnego tam pomnika i placu defiladowego położonego od strony budynku Urzędu Wojewódzkiego.
Jednym z ciekawszych elementów koncepcji jest obniżenie terenu pomiędzy pomnikiem a ul. Jagiellońską, który stanie się naturalną niecką zbierającą wodę deszczową z dużych i nawalnych opadów. Zgromadzona w ten sposób deszczówka będzie stopniowo rozsączona bezpośrednio do gruntu, a nie do systemu kanalizacji miejskiej. W samej niecce mają się pojawić rośliny odporne na okresowe zalewanie, jak np. świdośliwa. Takie rozwiązanie to również sposób na walkę z miejskimi wyspami ciepła.
Na odnowionym, zielonym Placu Sejmu Śląskiego mają pojawić się także elementy małej architektury – ławki, leżaki, kosze na śmieci i stojaki rowerowe. Dodatkowo nad niecką będzie przebiegał pomost zbudowany z drewna egzotycznego. Plac ma zostać także doświetlony nowymi lampami parkowymi, a nowo posadzone drzewa otrzymają oddolną i boczną iluminację.
Odnowiony zostanie także teren wokół przystanku autobusowego na ul. Jagiellońskiej. Koncepcja zakłada renowację istniejących tam murków i słupów oświetleniowych oraz uzupełnienie ich brakujących elementów. Dodatkowo po obu stronach przystanku mają powstać dwie nieduże fontanny.
Planuje się, że do końca 2022 roku na podstawie istniejącej koncepcji powstanie projekt nowego zagospodarowania placu Sejmu Śląskiego, a sama realizacja rozpocznie się w 2023 roku.
Kolejna koncepcja zakłada zwężenie alei Korfantego na odcinku od ronda do ulicy Moniuszki. Część przeznaczona dla kierowców ograniczy się do jednego szerokiego pasa, który umożliwi swobodne poruszanie się samochodom oraz kursującym tam autobusom. W razie ewentualnej awarii jakiegoś pojazdu, będzie możliwość jego wyminięcia. Część nawierzchni zostanie usunięta, a w jej miejsce pojawi się pasy zieleni, na których posadzonych zostanie 56 drzew (klony polne, robinie akacjowe) oraz krzewy (róże, rozplenice japońskie oraz turzyce morrowe).
- Zmiany na alei Korfantego wpisują się w trendy światowe. Koncepcja przewiduje zwężenie ulicy i stworzenie szerokiego pasa zieleni z ponad 50 drzewami. Niedawno zmieniła się organizacja ruchu na katowickim rondzie, a teraz idziemy krok dalej i zmieniamy nie tylko organizację ruchu wzdłuż Korfantego, ale także jej wygląd. Ograniczamy przestrzeń dla samochodów, a w jej miejsce oferujemy zielone rozwiązania – dodaje prezydent.
W pierwszej kolejności zieleń pojawi się po zachodniej stronie al. Korfantego – prace rozpoczną się w przyszłym tygodniu, a jeśli warunki atmosferyczne będą sprzyjające, to ta część będzie gotowa jeszcze w tym roku. W następnym etapie prace prowadzone będą po stronie wschodniej, a całość ma być gotowa wiosną 2022 roku. Nasadzenia drzew będą prowadzone w odległości około 2 metrów od skrajni torowiska. To bezpieczna odległość, dzięki której korony drzew nie będą w przyszłości stanowiły zagrożenia dla trakcji tramwajowej.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
1735"Smartfon na czterech kółkach". Prezes EMP o projekcie Izera i przyszłości fabryki w Jaworznie
760Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
556Co rząd zrobi z projektem Izera? Ważą się losy polskiego elektryka
541"Książkowy przykład transformacji Śląska". Ponad 96 mln złotych dla tyskiego hubu
503Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
+3 / -0Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
+2 / -0Budowa pierwszej już ruszyła, a co z velostradą Katowice-Sosnowiec? Pytamy Metropolię
+2 / -0"Firmy z sektora MŚP przyszłością KSSE". Rozmawiamy z wiceprezesem Jackiem Bialikiem
+1 / -0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
+1 / -0"Firmy z sektora MŚP przyszłością KSSE". Rozmawiamy z wiceprezesem Jackiem Bialikiem
0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
0Kolonia Zgorzelec uratowana. Bytom zakończył ogromną inwestycję rewitalizacyjną
0Będzie nowy "okrąglak" w Gliwicach. Miasto wybrało wykonawcę
0GZM: dodatkowe pieniądze na velostrady dla Katowic i Sosnowca
0