Jastrzębscy policjanci zatrzymali 55-latka, który spowodował kolizję drogową, mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna myślał, że zapłaci 26-latce za szkodę na jej samochodzie i będzie po sprawie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kierowcy grozi nawet dwuletni pobyt w więzieniu.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 9.40 na skrzyżowaniu ulic Mazowieckiej z Małopolską w Jastrzębiu-Zdroju.
Policjanci zostali powiadomieni o tym, że uczestnicy kolizji oddalili się z miejsca zdarzenia, pozostawiając jeden z samochodów częściowo na jezdni. Po podanym rysopisie mundurowi szybko namierzyli obu uczestników tego zdarzenia. Mężczyzna nie przyznawał się, jednak kobieta opowiedziała, że 55-latek miał jej zapłacić za uszkodzenie pojazdu - relacjonuje Halina Semik, rzecznik prasowa jastrzębskiej policji.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierowca peugeota jadąc ulicą Mazowiecką, przy skręcaniu w prawo w ulicę Małopolską, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w volkswagena. Okazało się też, że 55-letni jastrzębianin był pijany. Badanie na alkomacie wykazało u niego 2,7 promila alkoholu. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+38 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+31 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~seboc 2022-03-29
23:15:19
"namierzyli obojga uczestników"
Analfabeci. Skad wy bierzecie tych "dziennikarzy"?