Klątwa Jastrzębskiego w Pucharze Polski trwa. Trofeum dla ZAKSY

Jastrzębski nieco lepiej rozpoczął spotkanie, jednak po chwili był fragment gry na przewagi. Kolejną różnicę zrobił Gladyr punktując dwukrotnie pojedynczym blokiem - 12:9. Skuteczna gra blokiem pozwoliła Jastrzębskiemu na kontrolowanie wyniku - 20:15. Zaksa jednak nie poddawała się do końca, by po ważnej kontrze oraz bloku zniwelować straty do 22:20. Skuteczny cios Śliwki ze skrzydła i błąd Fornala podniosły poziom emocji, bo tablica wyników pokazała 23:23. Partia dość nieoczekiwanie kończyła się nerwową grą na przewagi, którą zwyciężyli kędzierzynianie.

W drużynie Kędzierzyna dobrze w ataku grali skrzydłowi Śliwka i Bednorz, zaś w drużynie Jastrzębskiego wszedł Szymura za słabo grającego Clevenot. Gra w tym secie była zacięta, a wynik oscylował wokół remisu - 14:13. Skuteczne ataki Hadravy, który pojawił się na podwójnej zmianie dały trzy punkty zaliczki Jastrzębskiemu - 18:15. Podobnie jak w pierwszym secie, Zaksa zaczęła odrabiać straty w końcówce, by po asie serwisowym Smitha był stan 20:19. Mimo, że Jastrzębie miało piłkę setową w górze, Zaksa tym razem również doprowadziła do gry na przewagi, wykorzystując kontratak - 24:24. Emocji nie brakowało, a ponad 11 tys. kibiców gromko dopingowało siatkarzy. Smith serwując asa zakończył partię na korzyść ZAKSY.

Kolejna partia rozpczęła się od walki, jednak jastrzębianie zaczęli popełniać błędy własne, po autowym ataku Fornala prowadzenie mieli rywale - 9:10. Trwała wymiana punkt za punkt, co sprzyjało kędzierzynianom, których od trofeum dzieł jeden wygrany set - 14:15. Nie istniała dzisiaj zagrywka Jastrzębskiego, przez co odrobienie strat okazało się nieosiągalne. Blok na Fornalu wydawał się przesądzić sprawę wyniku - 20:23. Jednak nic bardziej mylnego, bo blok na Śliwce dał jeszcze nadzieję jastrzębianom - 23:24. Ostatni punkt meczu padł jednak po ataku Kaczmarka ze skrzydła. ZAKSA wygrała 10 Puchar Polski w historii.

Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (24:26, 27:29,23:25)

Jastrzębski: Fornal, M'Baye, Boyer, Clevenot, Gladyr, Toniutti, Popiwczak (L) oraz Tervaportti, Hadrava, Szymura
ZAKSA: Śliwka, Smith, Kaczmarek, Bednorz, Pashytskyy, Janusz, Zatorski (L) oraz Huber