zamknij

Sport i rekreacja

Kolejne zmiany personalne w ekipie Jastrzębskiego Węgla

Sezon 2016/2017 siatkarskiej Plus Ligi rusza dopiero 1 października. Drużyna Jastrzębskiego Węgla jednak nie próźnuje i wciąż przeprowadza personalne roszady w składize pierwszego zespołu.

Reklama

Tydzień temu na stronie Jastrzębskiego Węgla pojawiła się informacja o odejściu z klubu dwóch zawodników. Aleksander Szafranowicz opuścił szeregi Pomarańczowych, by spróbować swoich sił w lidze greckiej. 33-letni siatkarz zasilił bowiem szeregi klubu PAOK Saloniki. Natomiast w innym klubie Plus Ligi sił spróbuje 27-letni libero Adrian Mihułka.

Z klubu odeszli zatem przyjmujący i libero, a na identyczne pozycje przesunięci zostali dwaj siatkarze z Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla. Mowa tutaj o Marcinie Ernastowiczu, ur. 31 lipca 1997 roku oraz Karolu Gdowskim z rocznika 1999. Marcin jest mierzącym 192 cm przyjmującym, który z macierzystym klubem, Kaniasiatką Gostyń, zdobywał Mistrzostwo oraz Wicemistrzostwo Polski Juniorów. Drugi z młodych zawodników jest libero. Karol ma 182 cm wzrostu i zdobył z Akademią Talentów JW Mistrzostwo Polski Młodzików oraz Mistrzostwo Polski Kadetów.

Akademia Talentów to niezwykle ważny projekt dla Klubu, więc przyjemnością jest móc dołączyć kolejnych dwóch jej adeptów do pierwszego zespołu. Wszyscy zawodnicy z Akademii, którzy trafiali wcześniej do PlusLigi, a więc Kuba Popiwczak, Konrad Formela oraz Radek Gil, byli graczami prezentującymi solidny poziom. To mówi samo przez się na temat pracy wykonywanej przez trenerów Akademii. Co więcej, trafili do nas chłopcy o świetnych charakterach i gotowi do ciężkiej pracy. Tego samego też oczekujemy od dwójki nowych akademików – mówi Mark Lebedew, trener Jastrzębskiego Węgla.

Również i dwóch zawodników reprezentujących barwy Jastrzębskiego Węgla w poprzednim sezonie zdecydowało się na pozostanie w klubie. Są to 27-letni Damian Boruch oraz 24-letni Marcin Bachmatiuk. Pierwszy z wymienionej dwójki siatkarzy przez dłuższą część rozgrywek był podstawowym zawodnikiem zespołu i przez długi czas utrzymywał się w czołówce blokujących Plus Ligi. Drugi ze środkowych był zaś graczem typowo zadaniowym.

- Cieszymy się, że obaj ci zawodnicy zostają z nami. Damian grał bardzo dobrze w pierwszej części sezonu i pomógł nam w zakwalifikowaniu się do turnieju finałowego Pucharu Polski. Statystyki meczowe jasno pokazywały, jak ważnym graczem był dla nas. Wraz z powrotem Piotr Haina do gry po kontuzji, w drugiej rundzie Damian nie dostawał już zbyt wielu szans, ale spodziewam się, że w nadchodzącym sezonie będzie prezentował się lepiej ze względu na doświadczenie, które zdobył. Co do Marcina, to przybył do nas dosyć późno, ale również okazał się pomocny, zwłaszcza jeśli chodzi o treningi. Zawsze był gotów do ciężkiej pracy i wyraźnie podniósł swoje umiejętności od momentu kiedy jest z nami - uważa Mark Lebedew.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705