zamknij

Sport i rekreacja

Liga Mistrzów: ZAKSA wygrywa do zera w Jastrzębiu

W pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z z Jastrzębskim Węglem bez straty seta. Rewanż – 7 kwietnia w Kędzierzynie-Koźlu o godz. 20:00.

Reklama

Otwierająca partia meczu rozpoczęła się wyrównanie. Dopiero blok na Tomaszu Fornalu po akcji pełnej wymian zaowocował wypracowaniem przez ZAKSĘ dwupunktowej przewagi (4:6). Po niedokładnym przyjęciu Trevora Clevenota, naszemu atakującemu udało się atakiem zniwelować przewagę rywali do jednego punkta (6:7). Kiedy w polu zagrywki pojawił się Kamil Semeniuk, rozpoczęła się seria wygranych akcji naszych rywali. Przyjmujący przeciwnej drużyny rozpoczął od asa serwisowego, następnie postawiono punktowy blok (8:12). W reakcji na tak znaczne podwyższenie przewagi, trener Andrea Gardini poprosił o czas. Natomiast dopiero skuteczny atak Jakuba Macyry ze środka „zrzucił” Semeniuka z zagrywki (9:13). Niedługo później nasz środkowy pojawił się w polu serwisowym i wtedy udało nam się odrobić straty. Dwoma dobrymi atakami zapunktował Fornal, a po czasie dla zespołu z Kędzierzyna-Koźla, Macyra zaserwował „asa” (13:14). Rywale nie dopuścili jednak do wyrównania wyniku i szybko wrócili na zwycięską ścieżkę. Bardzo dobrze funkcjonował środek kędzierzyńskiej drużyny, za to w naszym zespole pojawiły się problemy ze skończeniem pierwszej akcji. Seta zakończyło sprytne zagranie kapitana naszych przeciwników, Aleksandra Śliwki, który na swoją korzyść wykorzystał ustawiony przez naszą drużynę blok.

Druga partia choć z początku równa, szybko przechyliła się na stronę ZAKSY. Błąd w ataku naszego francuskiego przyjmującego poskutkował dwupunktowym prowadzeniem (2:4). W następnej akcji pierwszy raz w spotkaniu zapunktował nasz blok, a gra uspokoiła się. Wymiany punkt za punkt trwały do stanu 6:7. Podwójny błąd atakującego naszej drużyny, Jana Hadravy, doprowadził do zbudowania trzypunktowego prowadzenia kędzierzynian (6:9). Nasi rywale nie zamierzali wypuścić tak wysokiego prowadzenia. Ich gra nie dawała wiele pola do popisu. Kiedy trener Jastrzębskiego Węgla poprosił o drugi już czas w tej partii, wynik wynosił 9:15. Jedna dobra akcja po naszej stronie przeplatała trzy dobre naszych rywali. Znowuż mieliśmy problem ze skończeniem pierwszej akcji i trudziliśmy się w przyjęciu. Mimo wielu zmian wprowadzonych przez Andreę Gardiniego, nie udało się zrobić w tej partii wiele więcej. Seta zakończył skuteczny atak Łukasza Kaczmarka.

Trzeci set rozpoczął as serwisowy Jakuba Macyry. Niestety chwilę później rywale zablokowali na środku Łukasza Wiśniewskiego i wyszli na prowadzenie (1:2). Wymiany cios za cios trwały tym razem do stanu 4:5. Po skutecznym ataku Kamila Semeniuka, ZAKSA wyszła na trzypunktowe prowadzenie, którego do końca spotkania nie straciła (5:8). Blisko wyrównania nasz zespół znalazł się dzięki serwisowi Tomasza Fornala (13:14). Niestety i tym razem kędzierzynianie zdołali utrzymać, a następnie powiększyć prowadzenie. Zablokowanie Stephena Boyera kolejny raz zwiększyło dystans między drużynami do trzech punktów (13:16). Po błędzie w ataku naszego atakującego, trener Jastrzębskiego Węgla poprosił o czas (15:20). Nieskończone piłki po naszej stronie, a z kolei skuteczne akcje po stronie rywali doprowadziły do piłki meczowej, którą udało nam się obronić dwukrotnie, nim mecz zakończył atak Semeniuka.

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 14:25, 19:25)

MVP: Marcin Janusz.

Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Macyra, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Tervaportti, Szymura, Biniek

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Smith, Huber, Semeniuk, Śliwka, Shoji (libero)

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705