Linia E3 będzie obsługiwała dodatkowe przystanki

Po remoncie linii kolejowej Rybnik - Chałupki, czas przejazdu między Wodzisławiem Śląskim a Rybnikiem będzie wynosił 13-14 minut. Zawsze mieszkańcy Jastrzębia mogą się przesiąść w Wodzisławiu na pociąg.

@AleDom: Od 5 Maja to już będzie pół godziny i to pod warunkiem, że nie będzie korków. Oczywiście, że remont nie kończy się w poniedziałek, napisałem, jaką mogliby mieć w przyszłości alternatywę mieszkańcy Jastrzębia. Swojego czasu bilet normalny kolejowy z Wodzisławia do Rybnika kosztował 3zł. Szkolny 1,89, a studencki 1,59zł. Patrząc na nadchodzący rozkład jazdy linii E-3 i fakt, że niektóre kursy będą jeździły nawet godzinę należy się poważnie zastanowić nad dalszą degradacją komunikacji w Jastrzębiu. Co jak co ale w obecnej formie mieszkańcom Jastrzębia przydałaby się bardziej szybka kolej do Katowic niż Droga Główna Południowa.

Jeszcze raz powtórzę, że czas przejazdu E-3 między Wodzisławiem a Rybnikiem od 5 maja wyniesie PÓŁ GODZINY. Degradacja komunikacji w Wodzisławiu? Chyba sobie żartujesz. Mieszkańcy chwalą sobie nową komunikację miejską, tanie bilety, głosowe zapowiedzi przystanków. Najważniejsze, że autobusy jeżdżą na głównych liniach z odpowiednim taktem, a nie jak to było w przypadku MZK stadami. Do tego otwartość UM na wszelkie zmiany rozkładu jazdy. Akurat przegubowiec nie miał by problemu przejechać obok samej galerii, większy problem byłby z wjazdem na drogą krajową, która jest obecnie mocno zwężona, jednak nikt nie robił takiego testu.
Wodzisław ma oczywiście kolej pasażerską, która zawsze była, jest i będzie definicją rozwoju. W tym roku rozpoczyna się remont linii Rybnik - Chałupki za 176 milionów złotych wraz z modernizacją peronów i urządzeń SRK. Docelowa prędkość szlakowa to 80 - 100km/h. Docelowo mają jeździć przez Wodzisław pociągi Katowice - Bohumin a także międzynarodowy pociąg z Warszawy Wschodniej do Pragi/Wiednia/Budapesztu. Miasto przygotowuje się do budowy centrum przesiadkowego skupiającego transport samochodowy, rowerowy i kolejowy. Tymczasem Jastrzębie Zdrój jest z dala od ważniejszych szlaków komunikacyjnych, pozbawione kolei pasażerskiej i skazane na busiarstwo. Śmiem twierdzić, że jesteście największym zapuszczonym komunikacyjnie miastem na Śląsku.

Póki co to ty masz problemy z dobrym czytaniem rozkładu jazdy. Proponuję ci jeszcze raz wejść na stronę MZK i znaleźć rozkład E-3 od 5 maja. Jeśli jakimś cudem uda Ci się dotrzeć do tego, to zobaczysz, że od poniedziałku czas przejazdu między dworcem w Wodzisławiu a Rybnikiem 3 Maja będzie wynosił 30 minut, pod warunkiem, że nie będzie korków. Widzę, że poruszasz temat postoju autobusów. OK, obok karuzeli miejsca postojowe dla autobusów można policzyć na palcach jednej ręki. Jednak pamiętaj, że to w gestii przewoźnika leży zapewnienie autobusom miejsca parkingowego. PKS parkuje przy Bogumińskiej, KM ma tak skonstruowany rozkład, że autobusy nie zawadzają przy dworcu. Pozostają autobusy MZK, które to notorycznie parkują gdzie popadnie. To już wina MZK, że nie zapewniło swoim autobusom miejsca do parkowania, zwłaszcza, że autobusy jak już wspomniałeś UM Wodzisław nie dopłaca nic do autobusów MZK. Jeśli chodzi o sam dworzec w Wodzisławiu, lepsze to niż nic. Też ubolewam, że plac na przeciwko Karuzeli jest zaadaptowany na parking a mogłoby tam być centrum przesiadkowe łączące transport autobusowy z kolejowym. Cóż, PKM chciał sprzedać plac miastu za kolosalne pieniądze, później okazało się, że nabył go prywaciarz o ponad połowę taniej. Jeśli zaś chodzi o samo MZK jest to komunikacja bardzo zacofana. Sam fakt, że coraz więcej gmin odłącza się od związku mówi samo za siebie. Także ukłon dla UM Wodzisław, że położył MZK kres i wreszcie mamy czyste, tanie i gadające autobusy. CDN

Wspomniałeś też o zasięgu KM Wodzisław Śląski. Chyba logiczne jest, że komunikacja miejska jak sama nazwa wskazuje obejmuje obszar miasta, ewentualnie jakieś linie stykowe. Rydułtowy, Pszów i Radlin to osobne miasta i same decydują z usług jakiej komunikacji miejskiej korzystają. I tak w Rydułtowach spotkamy MZK Jastrzębie, ZTZ Rybnik, PK Racibórz czy KM Wodzisław Śląski. Gminę Godów, Gorzyce, Lubomia i Mszana obsługuje na zlecenie powiatu wodzisławskiego PKS Racibórz. Logiczne, że wybierając się do Katowic nie będzie się jechało autobusem miejskim, bo człowiek by czegoś dostał. Już jadąc E-3 do Rybnika można czegoś dostać bo jest tak niewygodnie. Tak samo MZK nie dojedziesz do Bielska-Białej czy Cieszyna. Także Twój argument o zasięgu KM nie jest do końca sprecyzowany.

Miałem skończyć dyskusję, ale nieźle się uśmiałem czytając Twoje komentarze więc odpowiadam: 1. Zasięg komunikacji miejskiej: Tak, najlepiej wybudujmy pętle przy granicach każdego miasta (bez miejsc postojowych, bo to sprawa przewoźników a nie nasza) i tylko tam docierajmy (jak większość kursów UM Wodzisław). Niech pasażerowie w drodze do Rybnika przesiadają się 5 razy i niech kupują 5 biletów. Tylko Wodzisław nie umie pojąć że takie podejście nie ma sensu - Żory, Rybnik, Pawłowice uznały to za oczywistość. 2. Cieszę się że zrozumiałeś że w obecnej sytuacji przesiadki na pociąg w Wodzisławiu nie mają sensu. 3. Widziałeś gdzieś dworzec bez miejsc postojowych, który by dobrze funkcjonował? Rybnik ma DKM, my mamy choćby Arki Bożka a Wodzisław nie ma nic. W Jastrzębiu przegubowce mieszczą się na większości pętli i dworców (Zdrój, Dworzec Autobusowy, Arki Bożka, Jagiełły Pętla, ...). 5. Na stronie rozkładu PKP znalazłem tylko połączenia KŚ z czasem przejazdu 22-23 minuty. To porównywalnie do czasów rozkładowych E-3. 6. Transakcje PKM to nie sprawa wodzisławian - PKM należy do MZK do którego nie dopłacacie. 7. Z tą godziną w korkach to przesadziłeś - maksymalnie 20-25 minut. Chyba że będzie jakiś wypadek po drodze, ale to sytuacje wyjątkowe. Wiem, bo jeżdżę E-3.

Na pewno ogromną przeszkodą jest plac na przeciwko Karuzeli, który nie jest własnością miasta, a który byłby świetnym miejscem na budowę dworca wraz z centrum przesiadkowym. Wspomniałeś o Rybniku, który nie jest wcale lepszy. Na miejscu ich dworca PKS stoi aktualnie Biedronka. Jeśli chodzi o czas przejazdu pociągiem na linii Rybnik - Wodzisław jest to skomplikowane. Ja osobiście bardziej się interesuje transportem kolejowym niż autobusowym, więc postaram Ci się wytłumaczyć na czym polega różny czas przejazdu. Tak jak mówiłem czas przejazdu z Rybnika do Wodzisławia pociągiem to 18 minut. Zaś z Wodzisławia do Rybnika to 22 minuty. Dlaczego? Na liniach kolejowych dwutorowych w większości przypadków ruch prowadzony jest po prawym torze. Sęk w tym, że między Wodzisławiem a Radlinem Obszarami jeden tor ma prędkość szlakową 30km/h. Reasumując, pociąg jadący do Rybnika jedzie po wolniejszym torze, więc ma dłuższy czas przejazdu. Ciekawostką jest, że ten tor został zamknięty ponad pół roku temu, jednak prędkość rozkładowa została zachowana. Najprawdopodobniej w czerwcowej korekcie rozkładu zostanie przywrócona rozkładowa 60 dla relacji Wodzisław -> Rybnik na odcinku Wodzisław - Radlin Obszary.

A jednak mała pomyłka. O zapowiadaniu przystanków na stronie MZK nie ma mowy, jest za to w dokumentacji przetargowej. BIP MZK→Przetargi→2013→"Przetarg nieograniczony na świadczenie autobusowych usług przewozowych w systemie komunikacji miejskiej na liniach wchodzących w skład sieci komunikacyjnej obejmującej obszar miasta Jastrzębie-Zdrój i gmin ościennych/ 23.12.2013 r."→SIWZ→punkt 2p).