Lorenzo Bernardi wylosował grupy mistrzostw świata

Opiekunowi Pomarańczowych i najlepszemu siatkarzowi minionego stulecia towarzyszyli: mistrz świata z Meksyku (1974) i jednocześnie mistrz olimpijski z Montrealu (1976), Tomasz Wójtowicz, a także inna siatkarska sława z tytułem mistrza olimpijskiego na koncie (Sydney, 2000r.), Serb Vladimir Grbić.

– Jestem dumny z tego wyboru. To dla mnie wielki honor. Czempionat globu będzie dla Polski jednym z największych wydarzeń sportowych w historii. To wspaniałe, że mistrzostwa odbędą się właśnie w Polsce, gdzie siatkówka cieszy się taką popularnością i jest traktowana jak religia. Turniej obejrzy wielu ludzi, a do tego pewnie pojawi się wielu gości z zagranicy – mówi Lorenzo Bernardi, który jako szkoleniowiec jastrzębskiego zespołu pracuje w Polsce od grudnia 2010 roku. 

Do udziału w uroczystości zostały zaproszone gwiazdy estrady, na widowni zasiedli przedstawiciele siatkarskich federacji z całego świata, a gościem specjalnym był Ary Graca, prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB).

Lorenzo Bernardi jest dwukrotnym mistrzem świata z reprezentacją Włoch z 1990 i 1994 roku. - To, czego dokonaliśmy z kolegami w barwach Italii, nikt nam nie zabierze. Są to tak wspaniałe przeżycia, że zostają w głowie na zawsze. Do dziś mam przed oczami „obrazki” z tamtych lat i mógłbym je odtworzyć w każdym momencie – uśmiecha się jastrzębski szkoleniowiec.