zamknij

Wiadomości

Ludzie z pasją: Lech Sikora i jego winnica na Boryni (zdjęcia, wideo)

2017-11-18, Autor: Tomasz Raudner

Na pofałdowanych terenach jastrzębskiej Boryni, nieopodal pięknego pałacu, rosną w rzędach tysiące krzewów winorośli. To królestwo Lecha Sikory, restauratora, który z pasji do wina założył winnicę Laguna.

Reklama

 

Lech Sikora wytwarza wina od 2004 r. Jednak w pierwszych latach bazował na owocach kupowanych. Podróże do krajów słynących z produkcji wina, znajomi i chęć rozwijania swojej pasji skłoniły go do spróbowania swoich sił w uprawie winorośli.

Miał trochę pola w Boryni. Była to 20-arowa działka. Jastrzębianin wykonał badania gleby, odczyn pH okazał się odpowiednio wysoki. Korzystając z porad doświadczonych plantatorów dobrał odpowiednie dla klimatu i pod względem odporności na choroby odmiany winorośli i posadził. Zaczynał od 350 krzaków. Był to rok 2006. Po trzech latach uznał, że areał jest zbyt mały. Dokupił ziemi. Dziś winnica zajmuje jeden hektar.

Znajdziemy tu czerwone i białe winorośle odmian m.in. rondo, regent, riesling, pinot noir, dornfelder, merlot, acolon, cabernet. Każda ma swój smak, specyfikę. I różnie owocuje, w zależności od roku. Duża różnorodność odmian pozwala wino kupażować (mieszać różne odmiany), dla uzyskania pożądanego trunku. - Także jest trochę zabawy, aby wino było dobre w końcowym etapie – mówi jastrzębianin.

Pracy przy uprawie jest sporo. Winiarz przyznaje, że w naszym klimacie, w którym nie ma za dużo dni słonecznych, za to zdarzają się przymrozki w sezonie, trzeba wykazać się wiedzą, by winne grona zgromadziły odpowiednią ilość cukru. Dość powiedzieć, że konieczna jest kontrola ilości owoców na krzakach. W lipcu część niedojrzałych jeszcze owoców trzeba usunąć. Zbyt duża ilość grona powoduje mniejszą koncentrację cukru. 

- Trzeba próbować, rok w rok robić notatki, żeby pamiętać. Wszystko trzeba zapisywać – śmieje się. 

Winobranie trwa zwykle od końca sierpnia do połowy listopada, w zależności od odmiany. Dosyć kapryśna pogoda sprawia, że zbiory każdego roku są inne. - Ten rok akurat jest słaby pod względem zbiorów. Mam połowę tego, co rok temu. Wszystko przez mrozy z 5 maja i duże opady deszczu – mówi Lech Sikora. 

Zakładając winnicę Lech Sikora wierzył w powodzenie przedsięwzięcia, choć nie ukrywa, że spotykał się z różnymi reakcjami ludzi: „Szaleniec, wariat. Niech się bawi w pasjonata”. Głosy powątpiewania nie dziwią, zwłaszcza, że mówimy o uprawach w mieście kojarzącym się z kopalniami.

- Po dwóch latach ktoś z nich przyjechał do mnie i popatrzył z uznaniem, że faktycznie coś z tego wychodzi. Zobaczył glebę, docenił jej potencjał – wspomina.

Ale wina z Laguny doceniają też znawcy. Wino czerwone La luna zajęło pierwsze miejsce w kategorii win młodych podczas Święta Polskiego Wina w 2012 roku w Zakrzowie – Gogolinie. Wino Borynia zajęło drugie miejsce wśród win czerwonych dojrzałych na tej samej imprezie. Z kolei wino czerwone Regent rocznika 2013 zdobyło złoty medal VII Ogólnopolskiego Konkursu Win Winobranie 2016 w Zielonej Górze. To największe święto wina w Polsce.

Sukcesy cieszą i napędzają Lecha Sikorę do dalszej pracy. - Pamiętam smak i zapach pierwszego wina z własnej winorośli, choć było to 10 lat temu. Mam jednak nadzieję, że najlepsza butelka wina wciąż przede mną – mówi.

Podobnych zapaleńców do Lecha Sikory jest więcej na Górnym Śląsku. Spotykają się, wymieniają doświadczeniami. Część winiarzy, w tym nasz bohater, założyli nawet Śląskie Stowarzyszenie Winiarzy. Udowadniają, że Górny Śląsk, powszechnie kojarzony z węglem i ciężkim przemysłem, jest idealnym miejscem do uprawy winorośli. - Wieki temu było tu wiele winnic – mówi Lech Sikora.

Jak widać tradycja się odradza, a miłośników wytwarzania domowego wina przybywa. Początkującym winiarzom jastrzębianin podpowiada, że z jasnych odmian najlepszy jest solaris, a z czerwonych rondo regent.

Jesteście zaskoczeni, że w górniczym Jastrzębiu-Zdroju rozwija się winnica?

Oceń publikację: + 1 + 17 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 617