Ludzie z pasją: „taniec kształtuje charakter i uczy cierpliwości”

Dryg do tańca

Przygodę ze swoją pasją rozpoczęła w wieku 6 lat. Dryg do tańca odkryła w niej mama, która zaprowadziła ją na pierwsze zajęcia w Klubie Kaktus. – Doskonale pamiętam swoje początki – opowiada nasza bohaterka. – Należałam wtedy do Formacji Tańca „Klips”, którą prowadziła Pani Bogusława Piechoczek, a następnie jej córka Ariana – dodaje.

Julia Żytko była członkiem jastrzębskiej grupy tanecznej przez 12 lat. Jak sama wspomina, był to dla niej wyjątkowy czas. – Będąc w  formacji „Klips” uczestniczyłam w swoich pierwszych wielogodzinnych treningach i przeżyłam pierwszy stres związany z zawodami – przyznaje. – Wiele zawdzięczam tej grupie i swoim pierwszym nauczycielkom.

Szkoła, treningi i telewizja

Kolejnym przystankiem w drodze do tanecznego świata był program „You Can Dance”. Nasza bohaterka wzięła udział w 4. edycji tego popularnego show i skradła serca jurorów. – Gdy dowiedziałam się, że powstał taki program to od razu pomyślałam, że muszę spróbować – przyznaje. – Ze zgłoszeniem się na casting musiałam jednak poczekać. Wymóg ukończenia 16 roku życia spełniałam dopiero podczas przygotowań do 4. edycji - tłumaczy. Jak sama przyznaje, udział w programie dał jej wiele nowych możliwości i pozwolił na wzięcie udziału w ciekawych projektach.

Swoją pasję do tańca nasza bohaterka musiała pogodzić ze szkolnymi obowiązkami. Jak sama wspomina nie był to jednak problem. W nadrabianiu zaległości pomagali koledzy z klasy i nauczyciele. – Chodziłam do szkoły z fantastycznymi ludźmi, z którymi uczyłam się przez 12 lat – opowiada. – W mojej pasji wspierali mnie również nauczyciele -dodaje.

Nowe doświadczenia i niezapomniane podróże

Występ w programie telewizyjnym umożliwił Julii Żytko udział w warsztatach w całej Polsce. – Podróżowałam po całym kraju i uczyłam innych tańczyć – wspomina. – Dzięki temu doświadczeniu miałam również okazję szlifować umiejętności pod okiem najlepszych choreografów.

Po ukończeniu szkoły średniej jastrzębianka przeniosła się do Warszawy. Tam rozpoczęła współpracę z zawodową grupą „Volt”, którą prowadzi Agustin Egurrola. – Dzięki temu zdobyłam bardzo duże doświadczenie. Brałam udział w realizacji takich programów jak: The Voice of Poland, X-Factor, Mam Talent, Idol, Taniec z Gwiazdami czy Jaka to melodia – wymienia. – Występowałam również u boku wielu gwiazd takich jak: Edyta Górniak, Mel C, Matt Pokora, Kayah, Maryla Rodowicz, Doda, Patricia Kazadi, Justyna Steczkowska, Cleo i Beata Kozidrak.

Niezapomnianą przygodą są dla niej również zagraniczne wyjazdy. Jednym z najciekawszych było uczestnictwo w Międzynarodowych Targach Motoryzacyjnych w Chinach, gdzie nasza bohaterka występowała na scenie wraz z tancerzami z całego świata. Jastrzębianka sprawdziła się również w roli choreografa. Swoje umiejętności przekazywała uczestnikom programu „You Can Dance”, w którym sama kiedyś rywalizowała.

Pasja to nowe plany i wyrzeczenia

Julia Żytko swoją pasję realizuje na wiele sposobów. Nie ukrywa jednak, że jej praca wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. – Taniec to zajęcie, które wymaga bardzo dużego zaangażowania. Czasami trzeba poświecić się temu w całości i zrezygnować z wolnego czasu – tłumaczy. – Jednak cały czas kocham tańczyć i to pomaga mi przetrwać trudniejsze chwile.

Nasza bohaterka przekonuje również, że taniec kształtuje charakter, wzmacnia wytrzymałość i uczy cierpliwości. Osobowość tancerza ma również odzwierciedlenie w stylu tanecznym, który preferuje. Jastrzębianka specjalizuje się w tzw. „new age”. – Jest to nowy wytwór taneczny, którego choreografie zawierają elementy z różnych stylów tanecznych. Ja zazwyczaj opieram się na technice hip-hopowej – wyjaśnia.

Obecnie Julia Żytko gra główną rolę w spektaklu „Boxality”, który realizuje wraz z grupą „Volt”. Widowisko wystawiane jest na deskach Teatru Palladium w Warszawie. Marzeniem naszej bohaterki jest również wystąpienie przed publicznością w rodzinnym Jastrzębiu-Zdroju. Tancerka ma także wiele planów, które chce w przyszłości zrealizować. – Mam przed sobą wiele nowych celów – zdradza. – Właśnie wybieram się za granicę żeby trochę potańczyć przed nową publicznością. Trzymajcie za mnie kciuki!