Ludzie z pasją: z cyją chce podbić rynek muzyczny

Pierwszy był keyboard

Przygoda Maćka z muzyką rozpoczęła się jeszcze w szkole podstawowej, od gry na keyboardzie. Pasję rozwijał w ramach kółka muzycznego, a później w klubie Kaktus. Miłość do akordeonu przyszła później, choć na tym instrumencie grał jego tata. - W pewnym momencie swojego życia zacząłem postrzegać muzykę, nie jako ładny utwór, lecz zacząłem rozkładać piosenki na czynniki pierwsze, słuchać brzmień, doszukiwać się czegoś tajemniczego w muzyce. Teraz każdy element, czy też każdy instrument, na którym gram ma dla mnie kolosalne znaczenie – opowiada jastrzębianin.

Muzyka góralska

Najbliższa jego sercu jest muzyka góralska. Nie bez znaczenia był fakt powstania zespołu Golec uOrkiestra, który od samego początku zaskoczył go swoim rozrywkowym podejściem do muzyki, ale z biegiem czasu podejściem niezwykle profesjonalnym. Warto dodać, że właśnie z tym zespołem artysta wielokrotnie występował na jednej scenie.

„Nie tworzę niczego na siłę”

Mówi, że nie tworzy niczego na siłę. Czasami po prostu siada przy klawiaturze i ma ochotę coś stworzyć. - Na siłę jednak ciężko coś zrobić, a najczęściej takie twory lądują w przysłowiowym koszu. Najczęściej coś ciekawego gdzieś usłyszę, zapiszę w telefonie tytuł, albo jakąś notatkę, którą pewnie tylko ja zrozumiem i kombinuję do oporu. Lubię praktycznie każdą muzykę, nie zamykam się na żaden nurt, bo wszędzie można znaleźć coś ciekawego – mówi.

Debiutancki album

W minionym roku ukazał się debiutancki album pt. „Muzykant” nad którym artysta pracował od kilku lat. -  Dziewięć utworów zawartych na płycie to dorobek ostatnich kilku lat ukazujący to, co muzycznie mam w sercu. Ciężko byłoby mi konkretnie określić gatunek tego, co można usłyszeć na krążku - opowiada jastrzębianin.

„Dobry czas”

Maciej Gucik nie spoczywa na laurach, lecz ciągle pracuje nad nowymi utworami. Kilka dni temu w sieci ukazała się nowa piosenka „Dobry czas”, gdzie możemy posłuchać wokalu artysty. - Dla mnie to utwór wyjątkowy z wielu powodów. Tworzony długo, spokojnie, cierpliwie i ze specjalną dedykacją. Gorąco zachęcam, by posłuchać i obejrzeć – mówi artysta.