Marian Janecki jak Wojciech Jaruzelski? Radni oceniają realizację budżetu

W minionym roku miasto osiągnęło dodatni wynik finansowy, czyli 7 mln złotych nadwyżki. W związku z tym nie trzeba było zaciągać żadnej pożyczki. - Największy udział, czyli 52 procent w uzyskanych dochodach mają wpłacane do miejskiej kasy podatki i opłaty lokalne. Subwencja to tylko 28 procent i przeznaczana jest głównie na zadania oświatowe. Wszelkie dotacje na realizację różnych projektów wynoszą 20 procent tłumaczył prezydent, Marian Janecki.Dochody budżetowe osiągnęły poziom ponad 359 milionów złotych. Osiągnięto w ten sposób 19 milionów złotych ponadplanowych środków, co głównie wiąże się z uzyskaniem zewnętrznych pieniędzyna realizację budowy Drogi Głównej Południowej, szerokopasmowego dostępu do Internetu oraz uzyskanymi odsetkami bankowymi będącymi wynikiem systematycznego lokowania wolnych środków pieniężnych.

W 2012 roku miasto najwięcej pieniędzy przeznaczyło m.in. na zadania z zakresu: oświaty i wychowania, ochrony zdrowia, pomocy i polityki społecznej, gospodarki komunalnej, transportu, administracji publicznej.

 

Poparcia prezydentowi miasta udzielili radni z klubów: Wspólnota Samorządowa, SLD i PiS. - Rok 2012 był trudnym pod względem gospodarczym zarówno dla Polski, Europy, jak i naszego miasta. Bardzo istotne jest to, że nie było deficytu, dzięki temu nasze miasto nie jest specjalnie zadłużone. Inwestycje były zrealizowane w sposób mądry. Wprawdzie chciałoby się ich więcej, ale czy przeinwestowanie w jednym roku na pewno byłoby dobrym rozwiązaniem? - pytał retorycznie Łukasz Kasza, przewodniczący klubu radnych PiS.

 

Odmiennego zdania są radni z Platformy Obywatelskiej. Przypominają, że budżet miał być przełomowy, rozwojowy i najlepszy z dotychczasowych. - Po czasie widać, że wszystkie plany kolejny raz były tylko hasłami medialnymi. Znów mamy do czynienia z budżetem rozmijającym się z rzeczywistością. Inwestycje stanowią zaledwie 16 procent wydatków, a to z pewnością za mało – ocenił przewodniczący klubu radny PO, Roman Foksowicz.

 

Szef opozycji sposób rządzenia Mariana Janeckiego porównał do czasów, gdy głową państwa był Wojciech Jaruzelski. - Przed laty krążył dowcip o różnicach w realizacji zadań gospodarczych w zależności od tego, kto sprawował władzę. Otóż za Gomułki, gdy pociąg jechał po kończących się torach, aktyw szybko budował nowe tory, by mógł przejechać. Za Gierka przekładano tory z tyłu do przodu. Natomiast za Jaruzelskiego aktyw bujał pociągiem i ludzie mieli wrażenie, że jadą. W mojej opinii jest pan wybitnym kontynuatorem tej myśli gospodarczej – uważa radny Roman Foksowicz, szef klubu radnych PO.- Od trzech kadencji budżety prezydenta bujają społeczeństwem tego miasta. Włodarze mają nadzieję, że będą krzyczeć, że jedziemy do przodu – dodał.

 

Ostatecznie radni udzielili prezydentowi absolutorium – 14 radnych było „za”, a 6 „przeciw”.