zamknij

Biznes

MZK planuje, że w 2016 roku osiągnie dochód w wysokości 41 mln złotych

2015-12-16, Autor: pww
Budżet na 2016 rok oraz realizacja projektu unijnego dotyczącego elektronicznej obsługi pasażerów, to temat poniedziałkowego spotkania Zgromadzenia Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu-Zdroju.

Reklama

Głównym tematem rozmów był budżet na 2016 rok. Zakłada on ponad 41 mln dochodu, w tym ponad 14 mln zł środków pozyskanych ze sprzedaży biletów. Pozostała kwota pochodzić będzie m.in. z dotacji gmin członkowskich. Członkowie zgromadzenia przyjęli plan finansowy jednogłośnie.

Drugim tematem była realizacja projektu unijnego dotyczącego elektronicznej obsługi pasażerów. Jego realizacja oficjalnie została zakończona 15 grudnia. - Do tej pory wydano 31 000 kart typu „elektroniczna portmonetka” (bilet jednorazowy), a także ponad 12 000 biletów okresowych. Na uwagę zasługuje fakt, iż w obrocie jest ponad 2 100 e-biletów wydanych rodzinom wielodzietnym na podstawie karty "rodzina 3+". Wszystkie te osoby mają prawo do bezpłatnego przejazdu wszystkimi liniami, łącznie z E-3 – informuje Rafał Jabłoński, pełnomocnik MZK. 

Projekt to nie tylko e-karty, ale także specjalne kasowniki, monitoring i tablice elektroniczne na przystankach. Beata Włodarczyk, koordynator projektu wyjaśniała, dlaczego część z tablic nie świeci. - Wszystkie zostały podłączone na agregacie, sprawdzone i przetestowane. Działają i prawidłowo komunikują się z serwerem. Zostaną podłączone do końca roku, ponieważ dostawca energii nie zdążył jeszcze olicznikować przyłączy energetycznych. Robi to sukcesywnie w ramach swoich możliwości czasowych – powiedziała.

Koordynator dodała, że umowa z wykonawcą zakładała zainstalowanie i przetestowanie sprawnych tablic, i tak się stało.

Montaż liczników prądu oraz ostateczne uruchomienie tablic leży już po stronie MZK. - Wszystko po to, by zdążyć na czas, by projekt nie przepadł, byśmy nie musieli zwracać funduszy. Na realizacje drugiego etapu zadania wykonawca miał znacznie mniej czasu niż w przypadku etapu pierwszego. Do tego dochodziły sprawy własności gruntu. Nie wszyscy właściciele zgodzili się na postawienie tablicy. To powodowało perturbacje czasowe. Problemów było więc niemało. Tym bardziej cieszę się, że ostatecznie zdążyliśmy na czas - dodaje Benedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK.              

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2015-12-16
    15:42:48

    0 0

    Zwróciłem uwagę na fakt, że budżet MZK na rok 2016, cytuję: [c] Zakłada on ponad 41 mln dochodu, w tym ponad 14 mln zł środków pozyskanych ze sprzedaży biletów. Pozostała kwota pochodzić będzie m.in. z dotacji gmin członkowskich. [/c] Czyli że 2/3 kwoty wyłożą nasze gminy (z naszych podatków i opłat), a 1/3 mają ze sprzedaży biletów. Bilety są coraz droższe, pasażerów jest coraz mniej, bo bardziej opłaca się jeździć samochodem. Więc i tak MZK będzie chciało pokryć deficyt domagając się od gmin większych dotacji. Czy nie lepiej by było, by nasze gminy dołożyły by pozostałą 1/3 i mielibyśmy BKM?

  • ~AleDom 2015-12-16
    16:28:37

    2 0

    Chyba jednak lepiej byłoby zaprojektować od nowa układ linii - bez stad i linii zewsząd dowsząd. Jaki jest sens stada np. 101 + 109? Sensowna przesiadka dla ludzi ze Zdroju do 101 skutkowałaby zmniejszeniem liczby wykonywanych wozokilometrów, czyli zmniejszeniem kosztów. Takich przykładów jest dużo. Najpierw należy doprowadzić komunikację miejską do porządku, policzyć koszty a dopiero później można myśleć o fundowaniu wszystkim biletów (czy miasto na to stać, dodatkowo biorąc pod uwagę zwiększenie potoków pasażerskich). Ściskanie się w rzadko kursujących marszrutkach nie jest dobre, nawet jeżeli przejazd jest w całości fundowany przez miasto. Już w maju wyjedzie na nasze drogi 47 nowych autobusów, kursuje u nas bardzo nowoczesny tabor MINI. Pewnie zaraz pojawi się tu osoba twierdząca, że woli jechać wozem drabiniastym jeżeli przejazd jest fundowany w całości przez miasto niż nowym Solarisem, w którym trzeba płacić za bilet. Cóż, myślę, że jednak większość pasażerów jest innego zdania.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.