Na Mazowieckiej trysnęły źródełka. Znów problem z przebudową

Intensywne opady deszczu, które wystąpiły 16 czerwca, rozmiękczyły glebę odkrytą po zerwaniu asfaltu. Przez poluźnioną mieszaninę piasku i gliny w dwóch miejscach na powierzchnię przebiła się płynąca woda. Na sesji został wyświetlony film ukazujący niespodziewane potoki. W żadnych dokumentach nie figurowały rury wodociągowe, drenaże czy cokolwiek innego, co mogłoby wskazywać na obecność wody.

Wszystko wskazuje na to, że były to nielegalnie wybudowane odprowadzenia wody z nieruchomości, niepodpięte do kanalizacji. Teraz zamiast posuwać się z inwestycją do przodu, urzędnicy i budowlańcy muszą znaleźć źródła wycieków, a także wybudować odprowadzenia wody poza ulicę. Na sesji padały luźne uwagi radnych, że być może posiadacze garaży wykonali sobie samowolnie odprowadzenia wody. Roman Foksowicz twierdził, że trudno posądzać „garażowiczów”. Trzeba to ustalić.

Dodajmy, że w przyszłym tygodniu nastąpi zmiana organizacji ruchu na ul. Mazowieckiej. Oddany zostanie odcinek od ul. Podhalańskiej do wjazdu do ul. Pomorskiej, natomiast zablokowana zostanie możliwość wyjazdu z Pomorskiej. Ruch dwukierunkowy będzie się odbywał dotychczasowym wjazdem w Pomorską.