Nie tylko kopalnie i bloki, czyli co ciekawego można zobaczyć w Jastrzębiu-Zdroju

Trasa sakralna

Jeśli zwiedzając ciekawe miejsca szczególnie interesują Was urocze kościółki i pełne przepychu świątynie, to ta propozycja z pewnością Was zainteresuje. Zwiedzanie jastrzębskich kościołów warto zacząć od drewnianego kościoła św. Barbary i Józefa na os. Przyjaźń. To zabytkowy obiekt, który zbudowano w XVII wieku w Wodzisławiu – Jedłowniku. Do Jastrzębia trafił w latach 70-tych XX wieku.

Następnie kierujemy się do Zdroju do kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. W tym miejscu  pod koniec XIX wieku siostry Boromeuszki urządziły kaplicę. A w latach 50-tych XX wieku powstał kościół, który z biegiem lat zwiększał swoją powierzchnię. Przy okazji warto zwrócić uwagę na zespół klasztorny sióstr Boromeuszek, którego parafia jest częścią.

Teraz przenieśmy się do Ruptawy. Przy ul. Pszczyńskiej, po lewej stronie zauważymy wieżę starego i bardzo interesującego kościoła Ewangelicko – Augsburskiego, który został poświęcony w 1912 roku. W 1945 roku w czasie działań wojennych zniszczony został dach kościoła i wieża. Prawie doszczętnie została zburzona plebania. Obecnie budynek jest nieużywany, gdyż od 1994 roku luteranie korzystają z nowego – większego obiektu.

Warto zwrócić uwagę na świątynię pw. Wszystkich Świętych w Szerokiej. Natkniemy się tam na  pochodzący z 1520 roku Dzwon Ósmej Godziny, który zagrabiony, po 70 latach w 2012 roku powrócił do kościoła w Szerokiej.

Kolejną świątynią, jaką należy zobaczyć jest kościół pw. św. Katarzyny, Sanktuarium Opatrzności Bożej w Jastrzębiu Górnym. Z jej powstaniem związana jest legenda dotycząca szlachcica zaatakowanego przez dziki w czasie polowania. Szlachcic znajdując się w obliczu śmierci przyrzekł Bogu, że jeśli przeżyje, wybuduje na tym miejscu kościół. Po swoim ocaleniu, dotrzymał słowa. Będąc na miejscu warto przejść się na cmentarz, gdzie pochowani są m.in. powstańcy śląscy, żołnierze, mieszkańcy rozstrzelani za odmowę wstąpienia do armii niemieckiej, ofiary Marszu Śmierci z 1945 r., czy żołnierze radzieccy.

W zgodzie z naturą

Nasza kolejna propozycja będzie idealna dla osób, które uwielbiają spędzać wolny czas na łonie natury. Okazuje się, że w Jastrzębiu-Zdroju jest całkiem sporo zielonych miejsc.

Na szczególną uwagę zasługuje bardzo dobrze wszystkim znany Park Zdrojowy, czyli wizytówka Jastrzębia-Zdroju. Park może pochwalić się bogactwem sprowadzonych gatunków roślin, m.in.: daglezji zielonej, sosny wejmutki, sumaka octowca czy niezwykle rzadkiego kasztana jadalnego, miłorzębu dwuklapowego i żółtnicy pomarańczowej. W parku można skorzystać z dobrodziejstw solanki w inhalatorium solankowym.

Nieco dalej – tuż za Kompleksem Dąbrówka - znajduje się niedawno odnowiony Park Żeromskiego. To idealne miejsce dla osób, szukających miejsca odległego od osiedlowego zgiełku. Park jest doskonałym przystankiem dla rowerzystów przejeżdżających przez Jastrzębie-Zdrój. Zatrzymując się w odnowionym parku, można skorzystać z usytuowanych tu urządzeń siłowni zewnętrznej, urządzeń zabawowych dla dzieci czy przysiąść na ławkach zlokalizowanych w sąsiedztwie akwenów wodnych.

Doskonałym miejsce na spacery i odpoczynek wśród zieleni i zwierząt będzie las Kyndra. Zlokalizowany między ul. Podhalańską, a Bziem zajmuje powierzchnię 181 ha. Wcześniej na jego terenie istniały stawy hodowlane. Inne lasy warte uwagi to Biadoszek (położony na południe od drogi Moszczenica Ruptawa – 110 ha), Pastuszyniec (znajdujący się na pograniczu Jastrzębia Zdroju, Zebrzydowic i Republiki Czeskiej - na terenie miasta 47 ha), Dębina (przy granicy z Żorami - 48ha), Ruptawiec (przy granicy z Pielgrzymowicami - 36 ha).

Przepięknym parkiem może pochwalić się Dwór Obronny w Bziu Zameckim (przy ul. Klubowej), a niezwykle zadbanym zespół pałacowy w Boryni (ul. Zamkowa). Tym co je wyróżnia jest obecność kilkusetletnich dębów szypułkowych.

To warto zobaczyć

Na terenie Jastrzębia-Zdroju znajduje się wiele obiektów i miejsc posiadających bogatą historię. Niektóre z nich popadły w kompletną ruinę, a inne nadal mogą służyć mieszkańcom.

Jednym ze zrujnowanych obiektów jest stacja kolejowa przy ul. Dworcowej, która została otwarta w 1911 roku wraz z uruchomieniem odcinka Pawłowice - Jastrzębie linii kolejowej z Orzesza. Na parterze znajdowały się dwie kasy biletowe, pomieszczenie bagażowe, poczekalnia oraz nastawnia. A na piętrze cztery pomieszczenia mieszkalne. Wraz z likwidacją kolei dworzec popadł w ruinę. A jego los przypieczętował pożar do którego doszło rok temu.

Kolejnym punktem na naszej trasie jest Turystyczne przejście graniczne Jastrzębie Ruptawa-Kempy-Petrovice u Karviné. Powstało w 2005 roku i służyło do obsługi ruchu pieszego, rowerzystów i narciarzy. Było czynne przez cały rok, a odprawę graniczną i celną wykonywały organy Straży Granicznej. 21 grudnia 2007 roku na mocy układu z Schengen przejście zostało zlikwidowane.

Teraz przenieśmy się do Bzia Zameckiego, gdzie znajduje się Dwór Obronny. Obiekt został wybudowany prawdopodobnie w 1605 roku i usytuowany na niewielkim wzniesieniu przy ulicy Klubowej. Podczas działań wojennych uległ znacznemu zniszczeniu i został splądrowany przez żołnierzy radzieckich. Po wojnie przeszedł na własność państwa, które podjęło się jego przebudowy, ale nie zachowano wcześniejszych cech budynku. Dwór jest budowlą dwukondygnacyjną, zbudowaną z kamienia i cegły. W chwili obecnej jest jedyną zachowaną w tej części Śląska budowlą tego rodzaju. Do rejestru zabytków został wpisany w 1966 roku.

Będąc w Bziu udajmy się w okolice cmentarza parafialnego przy ul. Cichej. Przy wejściu napotkamy piękną, zabytkową , kamienną figurę św. Jana Nepomucena, czyli patrona Miasta Jastrzębie-Zdrój.

Szukając wyjątkowych miejsc w naszym mieście koniecznie trzeba udać się do Boryni na ul. Zamkową. Właśnie tam znajduje się zachwycający i unikatowy w skali miasta pałac. Wybudowany został w drugiej połowie XVIII wieku w stylu klasycystycznym z wpływami późnego baroku. W 1966 roku został wpisany na listę zabytków. W 2009 roku pałac od Jastrzębskiej Spółki Węglowej odkupił prywatny inwestor i poddał go gruntownej renowacji, a także  zaaranżował wnętrza na nowo. Pałac zamienił się w elegancki hotel z restauracją.

Jak można się tam dostać? – informacje praktyczne

Nasze propozycje będą idealne dla osób, które na wycieczkę nie chcą poświęcać całego dnia. Czas uzależniony jest od środka transportu. Najszybciej i bez najmniejszych problemów można poruszać się samochodem. Przy każdej z naszych propozycji jest parking, więc można podjechać, zobaczyć, a następnie wsiąść w samochód i jechać dalej.

Ale w wakacyjnych wycieczkach nie chodzi przecież o to, by w ekspresowym tempie dostać się z punktu A do punktu B. Dlatego, gdy pogoda dopisze, warto wsiąść np. na rower lub motocykl.

A co zrobić, gdy nie mamy samochodu i nie lubimy jeździć na rowerze? Oczywiście można skorzystać z komunikacji miejskiej i właśnie na tym środku transportu chcemy się skupić.

Trasa 1 - sakralna

Na al. Piłsudskiego przykładowo można wsiąść do autobusu linii 111 i wysiąść na przystanku os. Przyjaźń Szkoła. Po przejściu 500 m będziemy w kościele pw. Barbary i Józefa. Następnie wracamy na przystanek i wsiadamy do autobusu linii 119. Po około 6 minutach wysiadamy na przystanku 1 Maja Kościół i możemy zobaczyć Zespół klasztorny Sióstr Boromeuszek i kościół NSPJ. Aby dotrzeć do kolejnego punktu, czeka nas kilkuminutowy spacer wzdłuż ulicy Kościuszki. Po dotarciu na przystanek „Dworzec Zdrój” wsiadamy do autobusu linii 115 i wysiadamy na przystanku „Ruptawa Cmentarz”. Kierujemy się w stronę centrum i po kilku chwilach, po prawej stronie napotkamy na ukryty w zaroślach Kościół Ewangelicko-Augsburski. Teraz musimy udać się na drugą stronę miasta. W tym celu możemy przespacerować się na przystanek „Podhalańska Cmentarz” i wsiadamy do autobusu linii 101. Po około 25 minutach wysiadamy na przystanku „Szeroka Kościół” i udajemy się do kościół pw. Wszystkich Świętych. Na sam koniec tej wycieczki musimy dostać się na ul. Pszczyńską. W tym celu wsiadamy do autobusu linii 113 i wysiadamy na Dworcu Głównym. Tam przesiadamy się do linii 116 i jedziemy na przystanek „Pszczyńska Szkoła” i wysiadamy obok kościoła pw. Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej i Opatrzności Bożej.

Trasa 2 - w zgodzie z naturą

Do Parku Zdrojowego z centrum miasta można dostać się np. linią 106 lub w soboty 112. Po spędzeniu kilku chwil w inhalatorium czy przy fontannie, udajemy się spacerkiem ul. 1 Maja do Kompleksu Dąbrówka. Tuż za budynkiem znajduje się park Żeromskiego. Później chcąc dostać się do lasu Kyndra przechodzimy na przystanek „Dworzec Zdrój” i jedziemy dowolnym autobusem na przystanek „Dworzec Arki Bożka”. Przechodzimy przez jezdnię i już jesteśmy na miejscu. Naszym kolejnym celem jest Park Dworski. Aby tam się dostać wsiadamy do autobusu linii 128 i jedziemy do Bzia. Naszym ostatnim celem jest park Pałacu Borynia. W tym celu musimy przedostać się z Bzia do Ruptawy. Wsiadamy np. do autobusu linii 122 i jedziemy na przystanek „Al. Piłsudskiego Os. Pionierów. Tam przechodzimy na drugą stronę jezdni, przesiadamy się do autobusu linii 101 i po 20 minutach wysiadamy na przystanku „Borynia Skrzyżowanie 3 Maja”. Teraz czeka nas 5-minutowy spacer ul. Osadników i już jesteśmy na miejscu.

Trasa 3 - to warto zobaczyć

Na początku musimy dostać się z centrum miasta na ul. 11 Listopada. W tym celu przykładowo wsiadamy na Dworcu Arki Bożka w autobus nr 106. Po przybyciu na przystanek „Urząd Skarbowy” udajemy się spacerkiem w kierunku Ronda Dolnego. Po przejściu około 500 metrów skręcamy w prawo w ul. Dworcową i tam po kolejnych 100 metrach trafimy na zdewastowany dworzec. Naszym kolejnym celem będzie turystyczne przejście graniczne. Wsiadamy do autobusu linii 115 na ul. Zdrojowej i jedziemy do Ruptawy na ul. Wyzwolenia. Stamtąd czeka nas spacer, ponieważ przejście ukryte jest w lesie. Musimy nastawić się co najmniej na 30-minutowy marsz, bo do przejścia będzie około 2 km. Kolejny punkt to Zespół dworcowy przy ul. Klubowej w Bziu. Aby się tam dostać, najlepiej przejść do ul. Cieszyńskiej i wsiąść do autobusu linii 110. Gdy już zwiedzimy dwór, to przechodzimy około 300 metrów w stronę cmentarza, by zobaczyć pomnik św. Jana Nepomucena. Ostatnią propozycją jest Dwór Zamkowy w Boryni. O tym jak tam się dostać z Bzia, pisaliśmy w propozycji trasy nr 2.

Ile czasu i za ile?

Po Jastrzębiu-Zdroju kursują 34 linie autobusowe. Na jednych przystankach zatrzymuje się więcej autobusów, a na innych mniej. Ilość wykonywanych kursów również się różni. Przed podróżą komunikacją miejską warto zaplanować podróż, by nie utknąć w którymś miejscu na dłużej. Szczegółowy rozkład jazdy znajdziemy na stronie internetowej MZK w Jastrzębiu-Zdroju.

Drugą kwestią jest koszt przejazdu. Najbardziej opłacalną opcją będzie zakup biletu dobowego u kierowcy. Płacąc 10 złotych za bilet normalny lub 5 zł za ulgowy, możemy podróżować przez całą dobę.  

A Waszym zdaniem, które miejsce w Jastrzębiu-Zdroju warto odwiedzić?