zamknij

Wiadomości

Ośrodek Rehabilitacji Dziennej Dla Dzieci w Jastrzębiu zostanie zamknięty! NFZ nie podpisał kontraktu ze szpitalem

2019-06-20, Autor: ap

Niepokój, niepewność i złość - tak opisać można stan emocjonalny rodziców i personelu Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego Dla Dzieci w Jastrzębiu-Zdroju. Z początkiem lipca Ośrodek Rehabilitacji Dziennej zostanie zamknięty. NFZ nie podpisał kontraktu ze szpitalem. Co z potrzebującymi maleństwami i pracownikami szpitala?

Reklama

To już pewne! Od 1 lipca praca Ośrodka Rehabilitacji Dziennej w WSR w Jastrzębiu zostanie zawieszona. Dyrekcja nie ma wyjścia. NFZ odrzucił ofertę konkursową, a tym samym nie podpisał kontraktu ze szpitalem na kolejne 5 lat. W ośrodku rehabilitowanych dziennie jest ok. 60 dzieci. Personel składa się z kilkunastu osób.

5-minutowy błąd szpitala

Szpital od marca stara się o kontrakt na ośrodek. Powodem odrzucenia oferty placówki z Jastrzębia-Zdroju przez NFZ był błąd dotyczący czasu pracy psychologa. Konkretnie chodziło o pomylenie 5. minut długości zatrudnienia lekarza.

- Szpital musi przedstawić taką ofertę, aby płatnik ją wybrał. Po to organizujemy spotkania i szkolenia, by w dokumentach nie było takich błędów. Szpital nie pierwszy raz składał propozycję, a więc dyrekcja powinna wiedzieć, że oferta musi być perfekcyjna - tłumaczy Małgorzata Doros, rzecznik prasowy Śląskiego OW NFZ.

Jastrzębska placówka medyczna złożyła wówczas wyjaśnienie, jednak także ono zostało odrzucone przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Od tego czasu zaczęło się oczekiwanie. Według pracowników NFZ obiecał nadpisanie konkursu, by szpital mógł zdążyć przed wygaśnięciem kontraktu.

Równolegle propozycję kontraktu otrzymały 4 placówki medyczne. Są to ośrodki rehabilitacyjne w: Rybniku, Żorach, Wodzisławiu Śląskim i Raciborzu.

Głuche telefony do NFZ

W czerwcu zaczęła się już prawdziwa nerwówka. Czas ucieka, a pracownicy, dyrekcja i rodzice nadal nie wiedzą co z ośrodkiem?

- W poniedziałek wysłaliśmy pismo o aneksowanie dotychczasowego kontraktu (czyli przedłużenie). Codziennie wykonujemy telefony do NFZ, jednak ciągle nas fundusz odsyła - mówi Henryka Drużyńska-Skarbek, dyrektorka szpitala.

Narodowy Fundusz Zdrowia odpowiada: - Prawo nie pozwala nam na aneksowanie kontraktów. Nie możemy przedłużyć czegoś, co wygasa - tłumaczy rzecznik NFZ.

Co dalej z Ośrodkiem Rehabilitacyjnym Dla Dzieci?

Czy to oznacza, że rodzice z dziećmi będą musieli jeździć na rehabilitację do innych miast? Bardzo prawdopodobne, ale być może nie na zawsze.

- Widzimy potrzebę pracy tego ośrodka. Chcemy, by dzieci były rehabilitowane w Jastrzębiu. Aby zapewnić najmłodszym opiekę, potrzebujemy czasu na ogłoszenie postępowania uzupełniającego, które chcielibyśmy wdrożyć od 1 września - mówi Małgorzata Doros, rzecznik prasowy NFZ i dodaje, że prosi dyrekcję o przygotowanie odpowiednich dokumentów w związku z tym konkursem.

To oznacza, że ośrodek byłby wstrzymany na dwa miesiące. Jeśli wszystko przebiegłoby pomyślnie, szpital od września miałby zapewniony kontrakt na 5 lat. Nie wiemy jednak jaka byłaby kwota tego kontraktu, a pamiętać musimy, że pieniądze zostały już rozdysponowane na inne ośrodki rehabilitacyjne.

- Nie chcę zwalniać pracowników ośrodka. Nie chcę odsyłać dzieci do innych miast, ale chyba nie mamy wyjścia. Być może zorganizujemy zwiększenie pracy oddziału, aby móc przyjmować, chociaż część dzieci i aby personel przez okres 2 miesięcy nie musiał stracić pracy - mówi Henryka Drużyńska-Skarbek, tuż po otrzymaniu informacji o dalszych działaniach NFZ.

O tym, co zamierza NFZ w związku z jastrzębskim szpitalem, dyrektor dowiedziała się od nas.

Personel i rodzice nie kryją oburzenia

Nerwowa atmosfera odczuwalna jest zwłaszcza wśród pracowników zawieszanego ośrodka.

- W tej sprawie musi być jakieś drugie dno i ukryty cel NFZ. Po odrzuceniu oferty konkursowej cały czas obiecywali, powtórzenie konkursu, zwodzili nas i kazali czekać. Teraz nawet nie raczą dać znać co dalej i potrzebują czasu, kiedy tego czasu już nie ma. NFZ w ogóle nie liczy się z nami, rodzicami i dziećmi - mówi nam zbulwersowana pracownica szpitala.

Rodzice również martwią się o zajęcia dla swoich dzieci. Jeden z nich jasno daje do zrozumienia, co o tym sądzi:

 

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 11

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~seboc 2019-06-20
    19:51:37

    10 2

    To jest zwykly wandalizm

  • ~seboc 2019-06-20
    19:55:04

    20 12

    Macie, barany glosujace na pis, unikalny w skali swiata osrodek do zamkniecia z powodu braku pieniedzy. Bo trzeba na glupoty.

    Czytajcie, cymbaly zyjace z 500+
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Heinego-Medina

  • ~Ania Bezoka 2019-06-20
    22:56:44

    10 10

    To wina dyrektora powinien odejść ze stanowiska w trybie pilnym, jeśli były szkolenia NFZ jak pisać konkurs itp. Jest to celowe działanie przeciwko dzieciom. Nasza polityka działa tak. Koniec kontraktu to robimy remont, tak było z pediatra dla dzieci i chyba tak wyglada z rehabilitacja. Może pomysł aby przenieść to do wSS nr 2 . Dyrektor powinien odejść dobrowolnie.

  • ~Jacek Balcerzak 2019-06-21
    08:57:03

    11 11

    Głosujcie na POKO, to otworzą tam,ośrodek dla POszkodowanych zboczeńców z LGBTHIV+

  • ~seboc 2019-06-21
    20:52:39

    4 5

    "zboczeńców z LGBTHIV"

    Wszelkie fobie w dzisiejszych czasach da sie leczyc.
    Poczatkiem jednak trzeba wyeliminowac przyczyne, pewnie w twoim przypadku wystarczy zaakceptowac wlasna seksualnosc.

  • ~czytelniczka 2019-06-25
    13:15:00

    1 0

    Nie można do tego dopuścić - podpisujcie petycję!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 634