Kolejne posiedzenie Delegatów Międzygminnego Związku Komunikacyjnego zakończyło się bezowocnie. Jedyny kandydat proponowany na stanowisko przewodniczącego – Janusz Buda postawił warunki, jakich póki co pozostali delegaci nie potrafią spełnić.
Janusz Buda kolejny raz zaznaczył, że zgodzi się zostać przewodniczącym, jeśli w MZK zostanie przeprowadzony audyt przez firmę zewnętrzną, a w zarządzie MZK będzie zasiadać pięć osób. Wyraźnie podkreślił, że osoby te mają reprezentować gminy członkowskie. – Dopiero wtedy będziemy mogli wziąć odpowiedzialność za ten związek i działać w oparciu o czytelne zasady – mówił. Buda zaznaczył, że przyjmie funkcję przewodniczącego zarządu MZK, jeśli z zarządu odejdzie Benedykt Lanuszny, który nie jest związany z żadną gminą. Lanuszny jednak ani myśli rezygnować. Tłumaczy to względami osobistymi.
Podczas dzisiejszego posiedzenia uzupełniono skład zarządu o jedną osobę. Nowym członkiem został Dawid Topol – wiceburmistrz Pszowa. W dalszym ciągu to za mało, bo w zarządzie oprócz niego i Janusza Budy zasiada jeszcze Marcin Połomski – wiceburmistrz Rydułtów i Benedykt Lanuszny – dyrektor Biura MZK, który nie reprezentuje żadnej gminy.
- Skoro pozostałe gminy nie chcą wziąć odpowiedzialności, to powinniśmy się zastanowić, czy dalsze funkcjonowanie MZK ma sens. Nie może być takiej sytuacji, że wszystko będą za nas robić inni. Dlatego nie wyrażam zgody na zostanie przewodniczącym – tłumaczył Janusz Buda.
Z kolei Daniel Wawrzyczek, wiceprezydent Żor uznał, że w MZK wszystko działa jak należy, więc żaden audyt nie jest potrzebny.
Głos w sprawie zabrała prezydent Anna Hetman. - Dla Jastrzębia-Zdroju komunikacja miejska jest priorytetem. Za wszelką cenę chcemy unormowania sytuacji w MZK. Mając świadomość powagi sytuacji, musi się to stać w najbliższym możliwym terminie. I ku temu będziemy zmierzać – powiedziała.
Czy Waszym zdaniem Jastrzębie-Zdrój powinno ponownie wystąpić ze struktur MZK?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
32393Ulice w Jastrzębiu zmieniają nazwy. Które?
11848Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
11502Umowa podpisana. Będzie przebudowa ulicy Połomskiej
10828[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
7663[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+31 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~szela 2017-02-09
15:13:12
Nic tylko wrzucić bombkę i rozwalić to całe towarzystwo. Nic tylko kasę brać umieją
~Janusz Tarasiewicz 2017-02-09
21:23:33
Dzisiejsze (kolejne już) posiedzenie delegatów MZK potwierdza, że nie twór pod nazwą MZK powinien przestać definitywnie istnieć, a w jego miejsce powinno powołać się nowy organizm. Niezrozumiałym jest fakt, że właściciel (MZK) traktuje własną spółkę (PKM) jak kulę u nogi..., a takie waśnie wrażenie odniosłem, obserwując niejasną grę.
Czego zatem obawia się Pan Wawrzyczek? Skoro wszystko działa jak należy, audytu nie powinni się obawiać, a już na pewno nie powinni się przed nim bronić pozostali delegaci.
Cóż, ktoś musi to dokończyć...