zamknij

Wiadomości

Podpalił dom z powodu długów i ubezpieczenia?

2014-03-27, Autor: pww; źródło: TVN 24
Dziś na jaw wyszła szokująca informacja. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach podejrzewa, że to właśnie Dariusz P. ojciec rodziny, która w maju zginęła w pożarze w Ruptawie odpowiedzialny jest za ich śmierć. Nieoficjalnie mówi się o tym, że motywem zbrodni były kłopoty finansowe oraz wysoka polisa ubezpieczeniowa zmarłej żony.

Reklama

Co tak naprawdę stało się 10 maja 2013 roku w Ruptawie? Początkowo mówiło się, że przyczyną pożaru było pozostawienie włączonego żelazka. Eksperci z zakresu pożarnictwa jednoznacznie wykazali, że budynek został podpalony - równocześnie w sześciu miejscach.

Okazuje się, że mężczyzna tragicznej nocy wcale nie był w swoim zakładzie w Pawłowicach, lecz znajdował się w pobliżu domu. Po pożarze miał otrzymywać sms-y z przeprosinami od rzekomego podpalacza. Śledczy ustalili jednak, że wysyłał je sam do siebie z drugiego telefonu.

Dariusz P. prawdopodobnie miał bardzo poważne problemy finansowe. Dziennikarze TVN Uwaga ustalili, że może chodzić nawet o 2 mln złotych. Kilka tygodni przed pożarem ubezpieczył na wypadek śmierci żonę i siebie w kilku towarzystwach na wysokie kwoty. Do dwóch z nich zgłosił się po pieniądze kilka dni po pogrzebie, lecz nie otrzymał ich z powodu trwającego śledztwa.

 

Dziennikarze spotkali się z 42-latkiem kilka dni temu. Zaprzeczył, że miał związek ze sprawą, lecz nie potrafił odpowiedzieć na kilka kluczowych pytań zadanych przez reporterów.

 

Prokuratura na razie nie mówi o motywach, jakimi mógł kierować się Dariusz P. tłumacząc się dobrem śledztwa.

 

W czasie pogrzebu rodziny Dariusz P. nie krył swojego smutku. Przygotował wzruszający list pożegnalny, który został odczytany przez księdza prowadzącego nabożeństwo.

 

- Dziękujemy za to, że Pan pozwolił nam zbudować dom na fundamencie wzajemnej służby, gdzie Ty żono zawsze ciepła, czuła, piękna byłaś jego ozdobą i ostoją. Poszarpany szaleństwem życia mogłem tulić się w Twoich ramionach i znajdować ukojenie w smutku. Dziękujemy za to, że nasza miłość była płodna. Obdarzyliśmy się cudownymi dziećmi i mimo trudów nie straciliśmy nic z naszych młodzieńczych zachwytów nad sobą. Dziękujemy za wspólne poranki pachnące kawą i ciastem oraz wieczory, gdzie cieszyliśmy się swoją wzajemnością – napisał oskarżony. - Ty, ukochana żono i dzieci poszliście za Panem, aby cieszyć się jego szczęśliwością. Dla nas, tęskniących za Wami słowo Boga jest słowem nadziei.

> Tragiczny pożar w Ruptawie: ojciec oskarżony o celowe podpalenie domu

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2014-03-27
    17:39:46

    3 0

    Dwulicowa szuja!!!!

  • ~joseph 2014-03-27
    20:30:35

    2 0

    Tak wykorzystał współczucie wszystkich. Od razu przypomina mi się mama Madzi ;/

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 698