Podpalił samochód na stacji paliw. Był naćpany i wszystko nagrywał

AKTUALIZACJA: Jastrzębska policja potwierdza, że dziś doszło do takiej sytuacji, ale nadal nie jest potwierdzone, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został zatrzymany przez policjantów podczas przeczesewana tereniu. Sprawa jest w toku.

Przed godziną 6:00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na stacji paliw, obok dystrybutorów ktoś podpalił samochód. Policjanci na miejscu zatrzymali sprawcę. To mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

----

Do zdarzenia doszło dziś rano. Strażacy otrzymali informacje o palącym się samochodzie na terenie stacji paliw przy ul. Rybnickiej.

Otrzymaliśmy zgłoszenie, że przy stacji paliw przy ul. Rybnickiej pali się samochód. Objęty ogniem był cały pojazd volkswagen polo. Strażacy przystąpili do gaszenia pojazdu. Na miejscu pracowali również policjanci - mówi st.kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju. 

Jak nieoficjalnie mówią świadkowie zdarzenia i pracownicy stacji paliw: Sprawcą był młody mężczyzna, który początkowo oddalił się od miejsca zdarzenia, a po kilkudziesięciu minutach wrócił zobaczyć akcję gaśniczą strażaków. Sprawca nagrywał całe zdarzenie i był pod wpływem narkotyków.

Na potwierdzenie tych informacji czekamy.