zamknij

Wiadomości

Policjanci chcieli uratować kota, a zostali zaatakowani przez pijanego 37-latka

Nawet 3 lata więzienia grożą 37-latkowi, który w minioną sobotę rzucił się na interweniujących przy ul. Bednorza policjantów. 

Reklama

Stróże prawa udzielali pomocy strażakom, którzy otrzymali zgłoszenie, że mieszkance ul. Bednorza kot spadł z balkonu na balkon piętro niżej, a w mieszkaniu sąsiadów nikogo nie ma. W czasie podjętych przez służby czynności, jeden z obserwatorów całego zajścia zachowywał się wulgarnie i wielokrotnie używał obraźliwych słów. Mężczyzna nie stosował się do poleceń policjantów nawołujących do zachowania się zgodnego z prawem.

Z uwagi na to, iż świadkiem zachowania mężczyzny były małe dzieci a prośba policjantów została zignorowana, mundurowi podjęli wobec niego interwencję. Mężczyzna był pobudzony, arogancki, nie chciał podać swoich danych. Po chwili zaczął wymachiwać rękoma i przyjął postawę walki.

Gdy policjanci chcieli mężczyźnie założyć kajdanki, ten zaczął się bronić. Uderzał ich i kopał. W wyniku szarpaniny uszkodził jednemu część munduru, rozrywając koszulkę.

Nietrzeźwym agresorem był mieszkaniec osiedla. Za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy publicznych i popełnione wykroczenia odpowie teraz przed jastrzębskim sądem.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na kogo zagłosujesz w II turze wyborów?



Oddanych głosów: 1018