Wytwórnia surowic i szczepionek Biomed Lublin ogłosiła start produkcji leku na koronawirusa COVID-19. Do wytworzenia medykamentu posłuży krew pozyskana od ozdrowieńców z COViD z Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Jako pierwsi na świecie startujemy z produkcją leku przeciwko COVID. Tu w Lublinie. Na początku chciałem podziekować Agencji Badań Medycznych, że uwierzyła w nasz projekt i podpisała umowę z instytucją wiodącą, kliniką chorób zakaźnych i dziś o godz. 8.00 zostały włączone urządzenia do produkcji leku – powiedział dr Grzegorz Czelej, senator, na konferencji prasowej.
Projekt wystartował 18 marca. Przez ten czas, jak mówił dr Czelej, udało się potwierdzić ponad wszelką wątpliwość osocza ozdrowieńców w leczeniu COVID-19.
- Potwierdzają to badania Amerykanów, Japończyków i nasze obserwacje. Prof. Tomasiewicz jako pierwszy podał swoim pacjentom osocze. Obecnie jest to jedyna skuteczna metoda do walki z COVID-em, a z moich obserwacji wynika, że nie będzie żadnego innego skutecznego leku w perspektywie pół roku czy roku. Ponadto, nawet jeżeli będą wprowadzone z sukcesem prace nad szczepionką, ten lek będzie miał charakter uzupełniający dla szczepionki. Chciałem też zwrócić uwagę, że Polska jako jedyny kraj w Europie Środkowo-Wschodniej posiada technologię do produkcji tego leku i to może mieć znaczenie zarówno dla pacjentów w Polsce, jak i dla naszych sąsiadów– mówił na konferencji prasowej.
Start produkcji polskiego leku na COVID-19 | konferencja prasowa https://t.co/07t538GiJr
— Biomed Lublin S.A. (@BiomedLublin) August 18, 2020
Zbiórka osocza ozdrowieńców JSW trwała do końca zeszłego tygodnia. Ostatnie wyniki badań jakościowych, jakie mieli obowiązek dostarczyć dostawcy osocza, czyli Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa dotarły 17 sierpnia do Działu Kontroli Jakości Biomed Lublin. Łącznie do lubelskiej wytwórni surowic i szczepionek dostarczono 150 litrów osocza ozdrowieńców. Z tego ponad 100 litrów oddali ozdrowieńcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Do tej pory realizowany był proces wytwarzania, za który odpowiadały RCKiK-i, czyli zbiórka osocza ozdrowieńców. Wczoraj Biomed Lublin potwierdził rozpoczęcie tej części procesu wytwarzania, za który jesteśmy odpowiedzialni my. Natomiast w dniu dzisiejszym zaczyna się faktyczna produkcja leku, którego pierwsza seria po wytworzeniu zostanie podana chorym w badaniu klinicznym, przeprowadzonym przez zespół pod kierownictwem prof. Krzysztofa Tomasiewicza z SPSK 1 w Lublinie– powiedział Piotr Fic, członek zarządu ds. Operacyjnych Biomed Lublin S.A.
Polski lek na COVID-19 będzie zawierał wyizolowane przeciwciała – immunoglobuliny IgG przeciwko SARS-CoV-2. Surowcem jest osocze ludzkie, które od lat stosuje się w lecznictwie, i które jest uznane za bezpieczne. Po wytworzeniu zostanie przekazany zespołowi SPSK 1 z Lublina pod kierownictwem prof. Krzysztofa Tomasiewicza, lidera projektu, na który grant w wysokości 5 mln złotych przyznała Agencja Badań Medycznych.
Technologia, którą posiada Biomed Lublin, jest sprawdzona. W oparciu o nią Spółka produkuje już inne leki krwiopochodne, jak Gamma anty-D czy Gamma anty HBs.
- Przeciwciała z osocza są głównym orężem do walki z koronawirusem. Dopiero po przeprowadzeniu złożonego procesu technologicznego powstanie gotowy produkt w ampułce, który w formie zastrzyku domięśniowego będzie podany chorym. Musimy mieć stuprocentową pewność, że lek jest bezpieczny dla pacjentów i otoczenia – podkreślił Piotr Fic.
Proces produkcyjny pierwszej serii immunoglobuliny anty SARS-CoV-2 zajmie ok 1,5 miesiąca. Na początku września będzie znane miano przeciwciał i liczba ampułek leku, który będzie można wyprodukować z zebranego osocza. Pierwsze 3000 dawek jest zabezpieczone dla Polski w ramach umowy z Agencją Badań Medycznych. Priorytetem spółki, jeśli chodzi o leki krwiopochodne, jest rynek polski i zapewnienie krajowi niezależności lekowej w wybranym asortymencie tych produktów.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
10334Os. Staszica: ścieżki spacerowe już gotowe
9755Wyłączenia prądu w Jastrzębiu. Trwają planowane przerwy w dostawie energii
3983Poznajecie ją? Nadal jest poszukiwana!
3906Kolejny element ronda wykonany. Od jutra zmiana organizacji ruchu na al. Jana Pawła II
3814Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+29 / -0Kolej+: w Jastrzębiu powstanie stacja i dwa przystanki
+40 / -21Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Pijany Ukrainiec prowadził mając 3 promile. Zatrzymał go policjant w czasie wolnym od służby
+9 / -1Kierował mając 4 promile! Mundurowych zawiadomił świadek
+8 / -0Poznajecie ją? Nadal jest poszukiwana!
2Pożar garażu przy Gagarina. Jedna osoba poszkodowana, ogromne straty
1Sprzedawał bilety, których nie miał. Oszukał na 6,5 tys. złotych, teraz trafił do więzienia
1Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
1"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Tomasz Maron 2020-08-19
12:13:50
https://www.facebook.com/101710091477908/posts/176672350648348/