Pracowity weekend przed Jastrzębskim Węglem

Na początek Pomarańczowi zagrają na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów, dla której będzie to mecz wprowadzający do sezonu. Dzisiejsze spotkanie w Hali Podpromie w Rzeszowie zaplanowane jest na godzinę 17.00.

- Będzie to dla nas bardzo dobry test. Resovia jest topowym zespołem i faworytem do mistrzostwa Polski. Jesteśmy po sześciu tygodniach przygotowań i to dobry moment, by sprawdzić się na tle tak klasowego rywala - uważa Mark Lebedew, trener Jastrzębskiego Węgla.

W sobotę prosto z Podkarpacia siatkarze udadzą się do Zawiercia, by wziąć udział w turnieju pod patronatem Prezydenta Miasta. W ramach tych rozgrywek o godzinie  15.00 Pomarańczowi zmierzą się z beniaminkiem PlusLigi - GKS-em Katowice.

Następnego dnia podejmą zwycięzcę lub przegranego w meczu między Aluronem Virtu Warta Zawiercie a BBTS-em Bielsko-Biała. Zwycięzcy sobotnich meczów zmierzą się w niedzielnym finale o godzinie 13.30, zaś przegrani w meczu o trzecie miejsce o godzinie 11.00.

Zarówno w Rzeszowie, jak i Zawierciu do dyspozycji naszego trenera ma być już Maciej Muzaj, który ostatnio borykał się z urazem palca. W dalszym ciągu zawodnicy i trenerzy czekają na rozgrywającego Lukasa Kampę, który uczestniczy w kwalifikacjach do mistrzostw Europy. Być może wróci do klubu w przyszłym tygodniu.

Na 29 września zaplanowany jest sparing z białoruskim Szachciorem Soligorsk, już z Kampą w składzie. Będzie to ostatni sprawdzian formy Pomarańczowych przed startem ligi.