Prezydent Duda w Jastrzębiu: będę walczył o polskie górnictwo

Prezydent przyjechał do Jastrzębia wczoraj wieczorem. Natomiast dziś rano uczestniczył we mszy  w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła, której przewodniczył abp. Wiktor Skworc. Punktualnie o godzinie 11.00 pojawił się pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka. Towarzyszyła mu m.in. Beata Szydło - wicepres PiS i kandydatka na premiera. Zarówno posłanka, jak i prezydent zostali przwitani gromkimi brawami. 

W swoim wystąpieniu prezydent Andrzej Duda oddał hołd górnikom, którzy 35 lat temu walczyli o wolną Polskę. – Nie byłoby zwycięskiego sierpnia, gdyby Wybrzeże nie zostało poparte przez Śląsk. Nie byłoby też ważnych dla ludzi postanowień. To właśnie Porozumienie Jastrzębskie wywalczyło wolne soboty, które dziś wydają się czymś naturalnym. Oddaję dzisiaj hołd wszystkim górnikom, którzy wtedy uczestniczyli w tym strajku. Górnicy z Jastrzębia zapisali się w historii walki o suwerenność – powiedział.

Prezydent nawiązał do swojej lutowej wizyty, gdy w naszym mieście trwał strajk górników. - W lutym tego roku jako kandydat na prezydenta stałem przed bramą kopalni Zofiówka i spotkałem się z górnikami. To była poważna i ostra rozmowa bez owijania w bawełnę. Przez szlaban, bo nie wpuszczono mnie wtedy za bramę. Dziś sytuacja się zmieniła, ale nie zmieniło się to, co wtedy powiedziałem, że będę walczył o polskie górnictwo. Zawsze gdy będę widział, że są prowadzone działania, które mogłyby zaszkodzić Śląskowi, to Andrzej Duda, prezydent RP będzie zabierał głos – zapewnił.

Następnie zaznaczył, że węgiel jest naszym podstawowym surowcem energetycznym. A rolą polskiej władzy jest walka o ten surowiec i suwerenność energetyczną. - Nie możemy sobie pozwolić tego węgla wydrzeć. Tylko w ten sposób, że każą nam go zostawić w ziemi. Musimy robić coś innego – unowocześniać naszą energetykę. Korzystać z wynalazków i umiejętności. To właśnie w tym kierunku powinna iść polityka – podkreślił prezydent.

Andrzej Duda okazał też swoje poparcie związkom zawodowym. – Nigdy nie zgodzę się z tymi, którzy mówią, że związki zawodowe niszczą Polskę, gospodarkę i oczekują wyłącznie przywilejów. Związki zrzeszają setki tysięcy polskich pracowników i istnieją po to, by bronić ich praw. Nie wierzę, że będą dążyły do tego, by zniszczyć to, co polskie – zaznaczył.

Po przemówieniach nastąpiło symboliczne złożenie kwiatów pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego. 

> Fotogaleria: Prezydent Andrzej Duda z wizytą w Jastrzębiu-Zdroju

Przypomnijmy, w sierpniu 1980 roku górnicy z jastrzębskich kopalń przystąpili do ogólnospołecznego ruchu protestacyjnego, który doprowadził do podpisania Porozumienia Jastrzębskiego, trzeciego po Szczecinie i Gdańsku, protokołu ugody społecznej otwierającego drogę do przemian politycznych i gospodarczych. Porozumienie Jastrzębskie gwarantowało realizację postulatów porozumień szczecińskich i gdańskich oraz wprowadzało wolne soboty i likwidowało czterobrygadowy system pracy. Tak jak w 1980 roku protest górników był momentem przełomowym, tak w 1988 roku strajk na Manifeście Lipcowym doprowadził do zwołania Okrągłego Stołu.