zamknij

Sport i rekreacja

Przeżyj jeszcze raz finisz sezonu zasadniczego hokeistów. Było nerwowo

2014-02-27, Autor: mkor
Nie stanęli na wysokości zadania, ale mimo tego - cel zrealizowali. Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zajęli ostatecznie trzecie miejsce w sezonie zasadniczym Polskiej Hokej Ligi. Wymiernie pomógł im w tym bezpośredni rywal w tabeli - Cracovia, która na własne życzenie zaprzepaściła szansę wskoczenia na podium.

Reklama

Kiedy jastrzębianie wybierali się na wyjazdowy mecz z GKS-em Tychy musieli wygrać chcąc utrzymać za sobą depczącą im po piętach Cracovię. Wygrać na przekór statystykom. Wszystkie wcześniejsze sześć pojedynków nasi zawodnicy z tyszanami przegrali, ale tym razem w Tychach nie miało to mieć żadnego znaczenia.-  Teraz już nie możemy stracić żadnego punktu. Musimy wygrać oba pozostałe mecze. Cracovia punktów już nie straci - zapowiadał przed decydujacą rozgrywką Richard Kral. A zwycięski marsz rozpocząć miał się własnie w Tychach. 

HUSTAWKĘ NASTROJÓW CZAS ZACZĄĆ...
Stawką w grze była lepsza pozycja w rundzie play-off, a na tym w naszym mieście wszystkim zależało. I wszystko zdawało się dobrze dla naszych zawodników układać. Hokeiści z piwnego miasta nie wyszli w najmocniejszym zestawieniu na starcie z JKH i zestawili zaledwie trzy formacje. Wszystko było dobrze, do czasu wyjścia na lód.

Już w pierwszej tercji zespół Trliczika stracił gola, a następnych odsłonach nie był w stanie wygrać. Gole Mateusza DanielukaAdriana Labrygi okazały się mizerną zaliczką, przy czterech trafieniach osłabionych gospodarzy. 4:2 (1:0, 1:1, 2:1) na tablicy świetlnej w Tychach i 7 porażka JKH z Tychami stała się faktem. 

KRĄŻEK PO STRONIE KRAKOWA
Bardziej od coraz gorszego bilansu z Tychami, jastrzębian bolał jednak fakt, że zespół spadł z podium. Cracovia, zgodnie z przewidywaniami, odbiła trzecie miejsce i teraz już nie wszystko było w rękach naszych zawodników. 

W ostatniej kolejce jastrzębski zespół miał skrzyżować kije z 1928 KTH Krynica, a zwycięstwo w tym meczu było raczej formalnością. Tylko w minionych trzech meczach z tym przeciwnikiem JKH zdobył 32 bramki, tracąc zaledwie 3. Przed tym mineralnymi z Krynicy, w Jastrzebiu nikt więc nie czuł strachu, ale ciśnienie podnosił mecz... Cracovii.

Jeśli bowiem, mimo porazki w  Tychach, JKH miał zajać trzecią pozycję w tabeli, musiał bezwzględnie wygrać mecz z Krynicą i liczyć na potknięcie się Cracovii. Warunek był mocno wyśrubowany - krakowianie w meczu u siebie z Unią Oświęcim nie mogli zdobyć nawet punktu. 

Scenariusze przed ostatnią kolejką były dwa, bo straty punków z Krynicą nikt w Jastrzębiu nie brał pod uwagę:

  1. scenariusz 2. scenariusz
  zwycięstwo JKH w meczu z 1928 KTH Krynica zwycięstwo JKH w meczu z 1928 KTH Krynica
  co najmniej 1 pkt Cracovii w meczu z Unią Oświęcim 0 pkt Cracovii w meczu z Unią Oświecim
Miejsce JKH 4.  3.
Miejsce Cracovii 3. 4.
Rywal JKH w play off Unia Oświęcim 1928 KTH Krynica
Rywal Cracovii w play off 1928 KTH Krynica Unia Oświęcim


W ostatniej kolejce wszystko zależało więc od hokeistów Comarch Cracovii. Jastrzebianie mogli sobie tylko urządzić kanonadę strzelecką z Krynicą i z niepokojem nasłuchiwać wieści z Krakowa. 

Tak też się stało. Hokeiści JKH zaaplikowali rywalom siedem goli i czekali na wynik starcia Cracovii z Unią. Na tafli w Krakowie gospodarze... rozczarowali. Od początku meczu byli wolniejsi i mniej skuteczni niż przeciwnik. 

Sparaliżowani stawką spotkania krakowianie po dwóch tercjach przegrywali już 1:4! Trzy minuty po tym jak Danieluk strzelił trzeciego gola na Jastorze, Unia po raz czwarty wpakowała krążek do bramki Cracovii i mogła już skupić się na obronie trzybramkowej przewagi. 

Nasi zawodnicy strzelili Krynicy jeszcze cztery następne gole i wygrali 7:0 (1:0, 4:0, 2:0).Wynik w Krakowie nie uległ już zmianie. W ten sposób Cracovia zaprzpaściła ogromną szansę na lepsza pozycję wyjściową w rundzie play off, gdzie znowu będzie musiała zmagać się z Unią. 

Zobacz fotorelację z ostatniego meczu JKH w tym sezonie zasadniczym >>

W znacznie lepszej sytuacji znaleźli sie hokeiści JKH, którzy ponownie skrzyżuja kije z 1928 KTH Krynica. Pierwszy mecz ćwierćfinałowy już w piątek o godz. 18:00 na jastrzębskim lodowisku. 

JKH ostatecznie zajął więc 3. pozycję na koniec sezonu zasadniczego. Poniżej przedstawiamy najlepszą "ósemkę" PHL po 48. kolejce.

  Drużyna PKT Z P Gole strz. Gole strac.
1. GKS Tychy 121 32 7 249 101
2. Ciarko PBS Bank 104 32 11 241 122
3. JKH GKS Jastrzębie 91 27 14 211 118
4. Comarch Cracovia 91 28 15 210 148
5. Aksam Unia 78 22 20 156 136
6. 1928 KTH Krynica 50 15 30 140 252
7. HC GKS Katowice 45 14 31 147 263
8. Polonia Bytom 36 10 33 134 221
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.