zamknij

Wiadomości

Śmierć na drodze. 38-latek wjechał w drzewo, bo rozstał się z żoną

2016-12-07, Autor: df

W jastrzębskiej komendzie pojawiła się wczoraj kobieta, która zgłosiła zaginięcie męża. W tym samym czasie w Żorach doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Okazało się, że obie sprawy są ze sobą połączone.

Reklama

Jastrzębianka zgłosiła zaginięcie męża wczoraj przed godz. 21.00. Pokazała policjantom list pożegnalny i wspomniała, że kilka dni wcześniej rozstała się z 38-latkiem. W związku z podejrzeniem próby popełnienia samobójstwa mundurowi mieli od razu rozpocząć poszukiwania mężczyzny. Kilka chwil później otrzymali informację o wypadku drogowym na al. Jana Pawła II w Żorach.

Kierujący samochodem marki kia prawdopodobnie zjechał z drogi, po czym uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia poniósł śmierć na miejscu. Okazało się, że tragicznie zmarły jest mężem jastrzębianki.

Z powodu listu pożegnalnego, który zostawił 38-latek, śledczy nie wykluczają, że mógł on celowo zjechać z drogi. Obecnie prowadzą czynności wyjaśniające to tragiczne zdarzenie. - Musimy przede wszystkim sprawdzić, czy mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu lub innych, działających podobnie środków - mówi sierż. szt. Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

Dodajmy, że prokurator zarządził sekcję zwłok, która ma wyjaśnić przyczyny wypadku.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 43