zamknij

Sport i rekreacja

Spacerek Jastrzębskiego Węgla na inaugurację Ligi Mistrzów

2024-11-14, Autor: lk

Jastrzębski Węgiel zainaugurował tegoroczną Ligę Mistrzów meczem przed własną publicznością, a rywalem była bułgarska Levski Sofia. Mimo że mierzyli się mistrzowie swoich krajów, to faworyt był tylko jeden - mistrz Polski.

Reklama

Kaczmarek już na początku meczu zaliczył dobrą serię zza linii 9 metra, w tym serwując dwa bezpośrednie asy, co zmusiło trenera gości do przerwania gry - 8:2. Bułgarzy mieli spore problemy z wyprowadzeniem własnej akcji bez popełnienia błędu, przez co górnicza drużyna w pełni kontrolowała wynik - 14:7. Kolejnego asa dołożył Huber. Trener Mendez wprowadził podwójną zmianę - Żakieta i Finoli, jednak tym razem nie przyniosła ona oczekiwanych skutków. Rywale odrobili trzy oczka, więc na boisko szybko wrócił Toniutti i Kaczmarek - 19:15. Blok ekipy Levskiego nie był przeszkodą dla Jastrzębskiego. Toniutti korzystał ze wszystkich stref ataku, szybko kończąc seta pewną wygraną.

Druga partia to punktowe bloki Jastrzębskiego, czyli to, czego brakowało w poprzednim secie. Dwa "mury" Hubera i czas zmuszony był wziąć trener Levskiego Sofia - 11:6. Przy stanie 16:10 trener Mendez dokonał podwójnej zmiany. Gospodarze cały czas grali na wysokiej skuteczności w ataku, a po stronie gości, grę w tym elemencie ciągnął Antov - 19:15. Garkov pokusił się o asa serwisowego, niwelując straty Bułgarów do dwóch punktów - 19:17. Przyjezdni, kiedy już łapali dobry rytm, ponownie dopuścili się prostych błędów. Piłkę setową wykorzystał Vicentin w kontrze, dając Jastrzębskiemu prowadzenie 2:0.

Levski co prawda poprawił swoją grę obronną na początku trzeciego seta, dołożył nawet punkt blokiem, a za tym poszedł również skuteczniejszy atak - 7:7, 8:9. Na boisku po stronie miejscowych, za Vicentina pojawił się Carle. Huber asem serwisowym dał sygnał do walki, Kaczmarek z Brehme dołożyli blok i było już 11:9. Po fragmencie gry punkt za punkt, kolejny punkt przewagi dołożył blok Huber-Fornal - 17:14. Kolejne błędy rywali z zimną krwią wykorzystywali jastrzębianie, kończąc kontry - 20:14. Piłka meczowa dla Jastrzębskiego Węgla była w górze po punkcie Brehme, a zwycięstwo przypieczętował serwis w siatkę Garkova.

Jastrzębski Węgiel - Levski Sofia 3:0 (25:17, 25:18, 25:17)

Jastrzębski: Kaczmarek, Toniutti, Vicentin, Brehme, Fornal, Huber, Popiwczak (L) oraz Żakieta, Finoli, Carle
Sofia: Gotsev, Skrimov, Garkov, Palev, Antov, Osoria, Kolev (L) oraz Firkal, Zhekov

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jakie masz plany na sylwestra?





Oddanych głosów: 7

Prezentacje firm