Stłuczka na drodze: kiedy na pewno trzeba wezwać policję, a kiedy nie? Oto mała „ściąga”

Z doświadczenia jastrzębskiej policji wynika, że kiedy na drogach robi się ślisko, to kierowcy z reguły jeżdżą ostrożniej i dostosowują prędkość do panujących warunków atmosferycznych. Jeżeli już jednak dochodzi do zdarzeń, to częściej są one wynikiem nie samego braku ostrożności za kierownicą, ale stanu nawierzchni dróg.

W ślad za gorszymi warunkami atmosferycznymi, nie idzie większa ilość radiowozów na jastrzębskich drogach. Magdalena Szust, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju tłumaczy, że ilość dyslokowanych do służby patroli ruchu drogowego jest uzależniona od zagrożenia na drogach, a nie od panujących warunków atmosferycznych.

Natomiast jeżeli zaistnieje potrzeba, to patrol jedzie na miejsce zdarzenia tak szybko, jak to tylko możliwe. Zazwyczaj dojeżdża na miejsce w ciągu 15 minut. Czas ten może się jednak wydłużyć – w zależności od ilości interwencji podejmowanych w danej chwili.

Co natomiast należy zrobić w przypadku kolizji? Wszystko zależy od tego, czy ktoś ucierpiał oraz czy kierowcy na pewno byli trzeźwi. - Jeśli w zdarzeniu nie ucierpiała żadna z osób, a strony doszły do porozumienia, nie ma konieczności informowania o kolizji – wyjaśnia Magdalena Szust. - Policję trzeba wzywać kiedy doszło do wypadku śmiertelnego, bądź gdy któryś z uczestników został ranny. Innymi sytuacjami wymagającymi przyjazdu stróżów prawa jest zdarzenie, w którym mamy wątpliwość co do stanu trzeźwości któregoś z kierowców, kiedy nie potrafimy określić kto jest jego sprawcą lub gdy zderzyło się kilka samochodów i konieczna jest interwencja policjantów w związku z utrudnieniami w ruchu – dodaje.

Spisujesz oświadczenie? Co musi zawierać, a na co uważać?

Jeżeli decydujecie się na polubowne załatwienie sprawy, koniecznie musicie spisać oświadczenie z drugim kierowcą. Pytanie jednak jak powinno ono wyglądać, tak by nie budziło wątpliwości u ubezpieczyciela? Na co muszą uważać osoby spisujące takie oświadczenie? Pomocą służy nam Przemysław Bugla z Infosafe – firmy specjalizującej się w ubezpieczeniach pojazdów.

Podstawowe dane jakie muszą być na oświadczeniu o kolizji drogowej to:

 1. Imię i nazwisko, adres, data urodzenia lub Pesel sprawcy, nazwa towarzystwa w którym zawarta była polisa OC oraz numer tejże polisy. Marka, model i numer rejestracyjny pojazdu którym spowodowana była kolizja;

2. Imię i nazwisko, adres, data urodzenia lub Pesel poszkodowanego. Marka, model i numer rejestracyjny poszkodowanego pojazdu;

3. Oświadczenie powinno zawierać krótki opis sytuacji w której doszło do kolizji: data i miejsce kolizji oraz opcjonalnie krótki szkic sytuacyjny;

4. Podpis sprawcy obowiązkowo.

- Oświadczenie można spisać na zwykłej kartce, ważne by zawierało w/w dane. Jeżeli w kolizji uczestniczyły więcej niż 2 pojazdy, nastąpiła kolizja z obcokrajowcem lub są szkody osobowe to wezwać policję. Często klienci otrzymują przykładowe oświadczenia o zdarzeniu drogowym od Towarzystw Ubezpieczeniowych lub ściągają druki z internetu – wyjaśnia Przemysław Bugla.

 Z kolei Dariusz Pojda z tej samej firmy dodaje, że przy spisywaniu oświadczenia trzeba się wystrzegać podawania zbyt wielu danych, zwłaszcza tych poufnych. - Bądźmy ostrożni nawet wtedy, kiedy kolizja jest z naszej winy. Podajmy tylko konieczne informacje oraz dane kontaktowe. Dla pewności wezwijmy jednak policję, ponieważ może się tak zdarzyć, że oświadczenie zostanie zanegowane przez ubezpieczyciela – radzi Dariusz Pojda.

Stłuczka na drodze. Wzywać policję czy nie? Jak uważacie?