zamknij

Sport i rekreacja

Świetny mecz GKS-u. Rekord na kolanach

2012-09-16, Autor: Grzegorz Sekita
Świetne spotkanie rozegrali piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie. Podopieczni Grzegorza Łukasika pokonali na wyjeździe jednego z głównych kandydatów do awansu, Rekord Bielsko-Biała, aż 4:1.

Reklama

Wynik spotkania otworzył zawodnik, którego najbardziej obawiali się jastrzębianie. Bartosz Woźniak, były zawodnik GKS-u, który w poprzednim sezonie strzelił byłemu klubowi 6 bramek trafił i tym razem, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Wcześniej po jego strzałach na posterunku był Mateusz Deege, który zaimponował zwłaszcza interwencją tuż przed stratą gola, świetnie parując piłkę nad poprzeczkę.

 

Bramkarzowi GKS-u nie było dane powtórzyć skutecznych interwencji w drugiej części meczu. Tuż przed przerwą Deege zderzył się z Mateuszem Wraną i musiał opuścić boisko. Karetka zabrała go do szpitala, gdzie okazało się, że ma "tylko" stłuczoną miednicę i razem z całą drużyną wrócił do Jastrzębia.

Po początkowej przewadze gospodarzy po dwóch kwadransach gry inicjatywę przejął GKS i jeszcze przed przerwą zdołał wyrównać. Świetnie na prawym skrzydle pokazał się Kamil Gorzała. Kapitan gości przejął piłkę, zwiódł obrońcę i mocnym strzałem po długim słupku zdobył gola. 


W przerwie Grzegorz Łukasik potwierdził, że mocno wierzy w swój zespół i ma… piłkarskiego nosa. – W szatni powiedziałem chłopakom, że jak zagrają to co potrafią i to co założyliśmy przed meczem, to wygramy 4:1 – zapewniał szkoleniowiec GKS-u.

 

Przeczucia Łukasika szybko zaczęły się sprawdzać. Już 2 minuty po zmianie stron jastrzębianie wyszli na prowadzenie. Piłkę spod narożnika dośrodkował Adrian Kopacz, na 8 metrze obrońcę wyprzedził Bartłomiej Setlak i uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Krzysztofa Michałowskiego. Wydaje się, że bramkarz Rekordu powinien być górą w tej sytuacji. Strzał nie był mocny, a piłka otarła się o jego rękawice. Niemniej goście prowadzili, a druga połowa była koncertem ich gry. Nie przeszkodziła im nawet czerwona kartka dla Wrany w 60 minucie spotkania. Obrońca GKS-u tuż po gwizdku kopnął piłkę, za co arbiter pokazał mu druga żółtą kartkę.


Nie zmieniło to ofensywnego nastawienia jastrzębian. – Nie bronimy się, cały czas do przodu – krzyczał zza linii Łukasik. – To że nie ma jednego zawodnika, nie może nam zmieniać i burzyć koncepcji gry. Chciałem chłopakom uświadomić, że mimo gry w osłabieniu, nadal powinniśmy grać ofensywnie – tłumaczył trener gości.


Taktyka okazała się idealna. Fatalnie grała defensywa gospodarzy, tak jakby właśnie wśród niej brakowało jednego zawodnika. Ku radości przybyłych z Jastrzębia kibiców, GKS potrafił to wykorzystać. W 64. minucie gola zdobył Kamil Jadach, a 9 minut później bielszczan dobił Patryk Dudziński.
 
– Zagraliśmy kapitalny mecz. Mimo osłabienia atakowaliśmy i to jest siła tego zespołu. Musimy grać ofensywnie, bo to jest największy motor tych młodych chłopaków. Dzisiejsze zwycięstwo powinno ich upewnić w tym co robimy i w kolejnych meczach efekt powinien być podobny – mówił po meczu zadowolony Grzegorz Łukasik.

 

W zupełnie innym nastroju po ostatnim gwizdku był Bartosz Woźniak, którego bramka tym razem niewiele dała drużynie z Bielska-Białej. - Ciężko cokolwiek powiedzieć. Przegraliśmy zasłużenie. Wygrała drużyna bardziej zdeterminowana, która bardziej chciała wygrać. Musimy się wziąć w garść. Nie można tak grać – kopiąc do przodu i liczyć, że a nuż się coś wydarzy.

 

Rekord Bielsko-Biała - GKS 1962 Jastrzębie 1:4 (1:1)
1:0 Bartosz Woźniak '22
1:1 Kamil Gorzała '40
1:2 Bartłomiej Setlak '47
1:3 Kamil Jadach '64
1:4 Patryk Dudziński '73

Rekord: Michałowski – Jaroszek, Wuder, Grześ, Waliczek, Gaudyn (46' Biel), Jaroś, Papatanasiu (53' Ogrocki), Żyła, Woźniak, Koczur (87' Chorosz)

GKS Jastrzębie: Deege (45' Drazik) - Lorenc, Pacholski, Wrana, Kocerba, Gorzała, Kopacz (86' Piekarski), Gorzała, Mościcki, Setlak, Hajczuk (62' Dudziński), Jadach (79' Gryta)

Żółte kartki: Waliczek, Żyła, Jaroszek - Wrana, Mościcki, Gryta, Kocerba

Czerwona kartka: Mateusz Wrana - za dwie żółte.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 617