Szeroka: dom stanął w płomieniach. Jedna osoba nie żyje

- O pożarze w domu jednorodzinnym w Szerokiej zostaliśmy powiadomieni około godziny 2:00 w nocy. Powracający w tym czasie do domu mężczyzna zauważył pożar w jednym z pomieszczeń piwnicznych - informuje oficer prasowy jastrzębskiej KM Policji, asp. Halina Semik. 

Płonący budynek udało się opuścić partnerce mężczyzny, wraz z dwójką dzieci. Po obserwacji w szpitalu wszyscy wrócili dziś do domu.

- Ogień nie rozprzestrzenił się na cały dom, przybyła na miejsce straż pożarna ugasiła pożar w palącym się pomieszczeniu - dodaje Halina Semik. - Przebywał w nim 65-letni wujek mężczyzny. Właścicielowi domu udało się wynieść go na zewnątrz. Niestety, po przybyciu karetki, lekarz stwierdził zgon.

Policja bada szczegółówe okoliczności zdarzenia. Prawdopodobną przyczyną pożaru jest zaprószenie ognia. Ciało zmarłego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.