Okazuje się, że zainteresowanie działkami jest niewielkie, a jeśli już znajdzie się potencjalny inwestor, to skutecznie odstraszają go szkody górnicze występujące na oferowanych terenach. – Jastrzębie jest postrzegane jako miasto typowo górnicze. Niestety nie ma szans na to, by ściągnąć tu inwestora z zagranicy, który po prostu boi się szkód. Tereny najszybciej mógłby kupić lokalny przedsiębiorca – wyjaśnia Andrzej Zabiegliński, zastępca prezesa KSSE.
Część terenu w Moszczenicy znalazła swojego nabywcę, lecz kryzys pokrzyżował jego plany i przedsiębiorca nie jest w stanie zrealizować planowanej inwestycji. – Teraz kupiec stara się sprzedać działkę. Póki co jego działania nie przynoszą żadnych efektów – tłumaczy wiceprezes Zabiegliński.
Rozwiązaniem sytuacji może być zastąpienie terenów innymi. – Dzięki temu oferta byłaby odświeżona, a Jastrzębie mogłoby zostać dostrzeżone w gronie konkurentów – powiedział Andrzej Zabiegliński.
Radny Janusz Ogiegło (PO) proponuje, by wykorzystać fakt powstawania Drogi Głównej Południowej. – Wokół największej inwestycji miasta jest wiele pól uprawnych i lasów. Rozwiązaniem mogłoby być odkupienie części tych terenów i przekazanie strefie. Dodatkowym wabikiem dla potencjalnych inwestorów mogłaby być bliskość autostrady A1 – mówi.
Władze miasta na razie w żaden sposób nie odniosły się do propozycji radnego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
10 tys. złotych na dziecko. Śląskie wspiera osierocone dzieci po tragediach górniczych
588Ceny i dostępność jaj przed Wielkanocą 2025. Czy Polsce grożą braki w sklepach?
522Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
488Zofiówka: zakończono głębienie szybu na głębokość ponad 1100 metrów
307ZUS przypomina: wnioski o 800 plus tylko do końca kwietnia
255Jastrzębska Spółka Węglowa chce przedłużyć koncesję na węgiel z Boryni. Jest wniosek do MKiŚ
+5 / -1Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
+2 / -0JSW chce odzyskać 1,6 mld zł. Chodzi o zwrot składki solidarnościowej
+2 / -0Ponad milion emerytów i rencistów ZUS korzysta z mLegitymacji
+2 / -0Nadmuchana afera? Związkowcy zarzucają JSW opieszałość ws. złoża Dębieńsko. Spółka dementuje, MKiŚ uspokaja
+2 / -0W Katowicach o drodze od węgla do atomu. Ministerstwo Przemysłu przedstawiło założenia Białej Księgi
0Zofiówka: zakończono głębienie szybu na głębokość ponad 1100 metrów
0ZUS przypomina: wnioski o 800 plus tylko do końca kwietnia
0Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
010 tys. złotych na dziecko. Śląskie wspiera osierocone dzieci po tragediach górniczych
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~anika78 2013-05-16
07:41:09
No tak. Najlepiej zawsze wszystko wytłumaczyć szkodami górniczymi.
~gestskoczka 2013-05-16
20:06:47
To jest niestety prawda. Szkody górnicze odstraszają inwestorów. W niedalekich Żorach nie ma szkód górniczych, więc teren w Baranowicach-Warszowicach jest wypełniony, kończą się tereny na polu Wygoda i miasto szykuje następną działkę pomiędzy Osinami a trasą na Jastrzębie. Dlatego władze miasta i część mieszkańców sprzeciwiła się poszerzeniu obszaru górniczego kopalni Borynia właśnie z obawy że 44 ha przeznaczone na kolejne pole KSSE Jastrzębsko-Żorskiej podstrefy może nie znaleźć inwestorów.