Terroryzowali młodszych nożem

Do zdarzenia doszło w piątek po południu na ulicy Podhalańskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Do 14-latka wracającego po szkole do domu, podbiegło dwóch młodych mężczyzn. Z nożem w ręku zażądali od niego telefonu. Chłopak powiedział, że nie ma przy sobie komórki, więc wywiązała się szamotanina. 14-latek został kilkukrotnie uderzony.

Napastnicy uciekli, gdy zauważyli idącą drogą kobietę. Po zdarzeniu chłopiec wrócił do domu. Rodzice zawiadomili policjantów. Pokrzywdzony opisał swoich oprawców. Wraz z ojcem, a następnie z policjantami szukał napastników. Młodzi mężczyźni zostali zauważeni w rejonie dworca autobusowego przy ulicy Podhalańskiej. Obaj, bez powodzenia podjęli próbę ucieczki.

 

Z ustaleń policji wynika, że zatrzymani to 15-letni mieszkaniec Żor i 16-letni mieszkaniec Stanowic. Obaj młodzi mężczyźni byli poszukiwani. 16-latek uciekł z młodzieżowego ośrodka socjoterapii, natomiast 15-latek był poszukiwany celem doprowadzenia do młodzieżowego ośrodka wychowawczego.

 

Jak ustalili mundurowi, próba dokonania rozboju przez dwóch nastolatków, nie była jedynym czynem karalnym jakiego dopuścili się młodzi ludzie na terenie Jastrzębia-Zdroju. Zatrzymani, w środę na ulicy 1-Maja dokonali rozboju na innym 14-latku który wracał ze szkoły do domu. 15 i 16-latek groźbą odebrali mu telefon komórkowy i uciekli.

 

Sprawami nieletnich zajmie się teraz sąd rodzinny, który podejmie decyzję o dalszym ich losie.