To już koniec marzeń o medalu. Bartosz Łosiak i Piotr Kantor odpali z olimpiady

Początek meczu znów nie był udany dla naszej pary. Popełniali sporo błędów w ataku, w efekcie czego Paolo Nicolai i Daniele Lupo szybko objęli prowadzenie. Polacy szybko stracili nadzieję na uratowanie seta, więc przewaga rywali ciągle rosła. W końcu włoski siatkarz pognębił polskich rywali asem serwisowym i dobrym atakiem, więc partia dobiegła błyskawicznie końca (21:12).

W drugim secie inicjatywę objęli Polacy i tym razem gra była bardzo wyrównana. Włosi stracili impet w grze, a nasi siatkarze to wykorzystali. Pokazali, że zamierzają powalczyć o awans do 1/8 finału. Polacy utrzymywali skuteczność w ataku, ale przeciwnicy nie zamierzali się poddać. Ostatecznie Piotr Kantor asem serwisowym zakończył partię i gra została wyrównana (21:15).

Decydującego seta nasza ekipa zaczęła od prowadzenia, wykorzystując błędy przeciwników z Włoch. Przed Kantorem i Łosiakiem otwierały się wrota do awansu, ale po posłaniu przez Łosiaka piłki w aut sytuacja diametralnie zaczęła się zmieniać. W kluczowym momencie Kantor zablokował Lupo, zrobiło się 13:13. Wtedy niestety Łosiak popełnił ten sam błąd i decydującą piłkę znów posłał w aut. Dało to rywalom zwycięstwo 15:13 i awans do 1/8 finału.

W swoim debiutanckim występie na igrzyskach Piotr Kantor i Bartosz Łosiak wygrali jedno z czterech rozegranych spotkań, ostatecznie plasując się na 17. miejscu.

Warto dodać, że druga polska para siatkarzy plażowych Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek przegrała barażowy mecz z Kanadyjczykami 2:0.