Jastrzębski Węgiel wygrywając ze Stalą Nysa 3:1, utrzymał się na pozycji wicelidera ligowej tabeli. Mecz ten jednak nie należał łatwych. Wydaje się, że górnicza drużyna ponownie łapie świeżość, o czym przekonywali po meczu siatkarze.
Oto kilka wypowiedzi jastrzębskich zawodników po meczu ze Stalą Nysa.
Mam nadzieję, że wracamy na zwycięską ścieżkę. Nysa pokazała już w tym sezonie, że potrafi grać dobrą siatkówkę, a my w mecz weszliśmy nieco ospale. Później wróciliśmy do naszej gry i rezultat ostateczny jest dobry - mówił po meczu środkowy jastrzębskiej drużyny, Moustapha M'Baye, który pojawił się w składzie za kontuzjowanego Łukasza Wiśniewskiego.
Zawodnikiem meczu wybrany został Tomasz Fornal, który również przyznał po spotkaniu, że jastrzębianie sami stwarzali sobie nerwowe sytuacje. Najlepszym przykładem był przegrany pierwszy set, czy pogoń i odrabianie sześciopunktowej straty w partii trzeciej. Duży udział w zwycięstwie mieli zmiennicy.
Na pewno trzeba pochwalić Janka Hadravę i Rafała Szymurę, bo dali dobre zmiany, wnieśli fajną, pozytywną energię. Pomimo problemów, które mieliśmy w tym meczu, wróciliśmy i odrobiliśmy stratę w trzecim secie. Ostatecznie wygraliśmy za trzy punkty i to najważniejsze, bo teraz już nie ma co tracić punktów. Ten mecz był niezły w naszym wykonaniu. Fajnie, że powoli wracamy do swojej dobrej gry i poziom powoli rośnie, bo najważniejsze mecze za niedługo. - mówił po meczu przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
Mecz z PSG Stal Nysa rozpoczął się w niedzielny wieczór o godzinie 20.30. Nie jest to najlepsza pora do rozgrywania ważnym meczów, co zauważył Fornal.
Dla mnie to jest najgorsza godzina rozgrywania meczu. Cały dzień chodzę, odpoczywam, śpię, myśli kłębią się wokół meczu. Widać to było w pierwszych dwóch setach, że byliśmy lekko ospali. W trzecim secie wróciła nasza sportowa "agresja" i było widać, że najważniejsze by punkty zostały w Jastrzębiu - komentował.
Na problemy z dobrym wejściem w mecz zwrócił też uwagę M'Baye, który w niedzielę obchodził swoje 31 urodziny.
Nie możemy zaczynać seta od takiej przewagi przeciwnika (6:12), po czym potrafimy to odrobić. Nie potrzebne jest więc stwarzanie sobie takiej nerwówki. Musimy od początku grać swoje - zaznaczył siatkarz.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Klub Nautilus z Jastrzębia świętował 15-lecie [foto]
1137Zdobyli Toruń. JKH w półfinale PLH!
472Trzy sety i trzy punkty Jastrzębskiego ze Stalą. Fornal: Na pewno zrobiliśmy swoje
397GKS Tychy póki co lepszy. Na Jastorze hokeiści JKH muszą zagrać dużo lepiej
344Pewna wygrana z Bogdanką. JSW Jastrzębski Węgiel mistrzem fazy zasadniczej
337Trzy sety i trzy punkty Jastrzębskiego ze Stalą. Fornal: Na pewno zrobiliśmy swoje
+2 / -0Zdobyli Toruń. JKH w półfinale PLH!
+2 / -0Mecz walki przy Jana Pawła. Trzysetowa wygrana JSW Jastrzębskiego Węgla z ZAKSĄ
+2 / -0Głośny "transfer" w świecie sportów walki. Laura Grzyb przenosi się do KSW
+2 / -0Znów będzie można kręcić kilometry dla Jastrzębia. Rusza "Rowerowa Stolica Polski"
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert