zamknij

Sport i rekreacja

Triumf jastrzębskich hokeistów!

Ten mecz zakończył się łzami szczęścia! Jastrzębscy hokeiści ponownie wznieśli ręce w okrzyku triumfu. Na katowickiej tafli pokonali Re-Plast Unia Oświęcim.

Reklama

Finałowy pojedynek znakomicie rozpoczął się dla jastrzębskiego zespołu, choć... nic na to nie wskazywało. 

- Już w 2. minucie na ławkę kar powędrował Maris Jass, ale tę sytuację idealnie wykorzystali jastrzębianie, którzy w 3. minucie za sprawą Marka Hovorki wyprowadzili zabójczą kontrę. Wychodzący na czystą pozycję Słowak został sfaulowany przez ratującego sytuację Victora Bartey'a, za co sędziowie ukarali naszych rywali rzutem karnym. 

Do tego fragmentu gry ruszył Zackary Phillips, który ostatnio świetnie poradził sobie z karnymi w Sanoku i nie zawiódł! Kapitalny najazd na bramkę zakończył się udanym uderzeniem między słupkiem a prawą ręką Clake'a Saundersa. Na to trafienie rywale odpowiedzieli w 12. minucie, gdy po wyłożeniu gumy przed królestwo Patrika Nechvatala przez Teddy'ego da Costę stan meczu wyrównał niepilnowany niestety Daniił Oriechin

- Ostatecznie wyrównana pierwsza tercja zakończyła się remisem 1:1. O ile więcej strzałów oddali jastrzębianie, o tyle inicjatywę częściej przejawiali nasi rywale.

Początek drugiej tercji to dramatyczne starcie pod bandą między Victorem Bartey'em a Łukaszem Nalewajką, które na szczęście fortunnie zakończyło się dla naszego wychowanka.

W 24. minucie obrońcy tytułu ukłuli po raz drugi, gdy znakomicie w ataku spisał się niezastąpiony Roman Rac. Słowak otrzymawszy świetne podanie ruszył prawym skrzydłem i umieścił gumę w okienku bramki Saundersa. 

- Prowadzenie pozwoliło naszemu zespołowi na nieco spokojniejszą grę. Z kolei Unia co rusz niepokoiła Patrika Nechvatala, jednak ten wspaniale radził sobie między słupkami.

Trzecia odsłona była absolutnym szaleństwem. W 43. minucie Gilbert Brule obił jastrzębskie spojenie, a chwilę potem Nechvatala z bliska nie zdołał pokonać Siemion Garszyn. Te sytuacje zemściły się na rywalach w 47. minucie, gdy znów świetnie spisał się Rac, wykładając gumę Kamilowi Wróblowi, który po raz trzeci pokonał Saundersa. 

- W ostatnich trzynastu minutach Unia nie miała już kompletnie nic do stracenia i ruszyła do szalonego ataku. To, co przeżywaliśmy w tych minutach, pozostanie w naszych sercach i umysłach na zawsze. Patrik Nechvatal dwoił się i troił, ale nie dopuścił, aby oświęcimianie zagrozili naszemu sukcesowi. 

A potem łzy! Radość! Mamy Puchar Polski po raz trzeci z rzędu i czwarty w historii. To jest nieprawdopodobne!

Panowie, jesteście wspaniali. Dziękujemy! Dziękujemy!!!! DZIĘKUJEMY!!!!!!!

5 lutego 2021, Katowice-Janów, 20:15

JKH GKS Jastrzębie - Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 (1:1, 1:0, 1:1) [WIDEO]

1:0 Phillips 2:59 (rzut karny)

1:1 Oriechin (Da Costa, Garszyn) 11:21

2:1 Rac (Bryk) 23:47

3:1 Wróbel (Rac, Sawicki) 46:57

3:2 McKenzie (Da Costa, Glenn) 59:25 5/4

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Phillips, Rac, Kasperlik - Sevcenko, Kostek, Urbanowicz, Hovorka, Ł. Nalewajka - Jass, Horzelski, Wałęga, Wróbel, Sołtys - R. Nalewajka, Michałowski, Sawicki, Jarosz Paś.

Strzały: 25 - 25 / Kary: 18 min - 4 min / Widzów: bez udziału publiczności.

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Krzysztof Kozłowski (główni) oraz Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi).

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~jestemzmiasta 2021-02-06
    14:45:43

    0 0

    Dlaczego wczoraj pewien otyły koleś polewał wczoraj głowę hokeisty szampanem na mrozie? Nie był on zadowolony.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 698