Twierdził, że został pobity, a sam okazał się sprawcą

W nocy z piątku na sobotę mundurowi interweniowali w jednym z lokali na osiedlu Gwarków, w którym doszło do pobicia. - Zgłaszającym okazał się 30-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który poinformował policjantów, że on i jego dwaj koledzy zostali zaatakowani przez 3 mężczyzn. W toku wykonanych przez stróżów prawa czynności wyszło jednak na jaw, że zarówno 30-latek, jak i jego towarzysze byli sprawcami całego zajścia – powiedziała sierż. szt. Magdalena Szust, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.Okazało się, że między nimi, a 34-latkiem i jego dziewczyną doszło do nieporozumienia, a kiedy ochrona wyprosiła ich z lokalu, mężczyźni zaatakowali 34-latka, kopiąc go i uderzając po całym ciele. Sprawcy w wieku 28, 30 i 39 lat trafili do policyjnego aresztu. Zatrzymani nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Całej trójce grożą 3 lata więzienia.