zamknij

Sport i rekreacja

Udany rewanż GKS-u na Wigrach

W meczu 18. kolejki GKS Jastrzębie pokonał na wyjeździe Wigry Suwałki 3:1, tym samym udanie rewanżując się za porażkę z inauguracji sezonu. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie, a dla GKS-u trafiali Dawid Gojny, Patryk Skórecki i Kamil Szymura.

Reklama

Mecz mógł się dobrze rozpocząć dla naszego zespołu. W 3. minucie z kilkunastu metrów próbował Skórecki, lecz Węglarz nie miał większych problemów. W 10. minucie blisko wyjścia na prowadzenie były Wigry. Po nienajlepszym zagraniu Drazika zza pola karnego tuż obok słupka uderzał Adamec.

Sześć minut później z prawej strony mocno dośrodkował Farid Ali, ale piłka była uderzona na tyle mocno, że trafiła Adamka przed bramką i wyszła poza pole gry. Po chwili z rzutu wolnego dobrze przymierzył Ali, jednak Węglarz zdołał wybić na róg. W odpowiedzi po strzale z rzutu wolnego Karbowego bez zarzutu spisał się Drazik.

Z biegiem czasu zespół GKS-u osiągnął przewagę, dominując na boisku, lecz brakowało dokładności przed polem karnym gospodarzy i sytuacji bramkowych było niewiele. Aż do 39. minuty. Wtedy to obrońcom urwał się Skórecki, którego tuż przed polem karnym faulował Najemski, za co został ukarany czerwoną kartką. Z rzutu wolnego Damian Tront uderzył jednak w mur.

W 43. minucie ponownie było groźnie w polu karnym Wigier. Po przejęciu piłki w środku pola Tront minął dwóch zawodników, po czym dośrodkował w pole karne. Piłkę przepuścił Skórecki, a uderzenie Alego zostało zablokowane. W końcówce zerwały się jeszcze Wigry, a kontrę niecelnym strzałem z piętnastu metrów zakończył Adamec i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

Druga połowa rozpoczęła się dla gości fantastycznie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Alego zakotłowało się w polu karnym Wigier, piłka trafiła ostatecznie do Dawida Gojnego, który z kilku metrów zdobył swojego debiutanckiego gola w barwach GKS-u! Po zdobyciu bramki obraz gry raczej nie uległ zmianie. Gospodarze, osłabieni brakiem jednego zawodnika, starali się wyprowadzać kontry, ale niewiele z tego wynikało.

Po jednej z nich ofiarną interwencją uderzenie gracza gospodarzy zablokował Kamil Szymura. W 67. minucie prowadziliśmy już 2:0. Piłka dość nieoczekiwanie minęła linię obrony Wigier i trafiła do Patryka Skóreckiego, który precyzyjnym strzałem od poprzeczki nie dał szans Węglarzowi. Kilkadziesiąt sekund później Węglarz uratował swój zespół od straty kolejnego gola, parując piłkę po uderzeniu z dystansu.

Dwubramkowe prowadzenie chyba nieco uśpiło zespół, bo w 72. minucie w niegroźnej sytuacji Kamil Jadach stracił piłkę przed polem karnym, ta powędrowała do boku i ostatecznie trafiła do niekrytego Bartczaka, który z najbliższej odległości pokonał Drazika. W 76. minucie z dystansu próbował Farid Ali. Mimo, że piłka po drodze odbiła się jeszcze od murawy, Węglarz nie miał problemów z obroną.

Suwałczanie, podbudowani golem, zaczęli śmielej atakować i gościć w polu karnym rywali, jednak nie byli w stanie znaleźć sposobu na zaskoczenie naszej defensywy. Odpowiedzieć próbował Adam Żak strzałem z dalszej odległości, lecz tym razem nie powtórzył swojego wyczynu z Nowego Sącza.

W 82. minucie mieliśmy mnóstwo szczęścia. Piłka po strzale Bidy odbiła się od poprzeczki, następnie tuż przed linią bramkową, a dobitka głową Sabiłły z bliska jakimś cudem przeleciała nad poprzeczką. Cztery minut później w polu karnym faulowany był Adamek i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr, którego pewnym wykonawcą był Kamil Szymura!

W doliczonym czasie gry Farid Ali mógł jeszcze podwyższyć wynik. Piłka wędrowała jak po sznurku i ostatecznie trafiła do naszego pomocnika, który uderzał zza pola karnego, lecz tym razem Węglarz nie dał się zaskoczyć. Po chwili sędzia zakończył mecz i GKS Jastrzębie zasłużenie wywiózł z dalekich Suwałk trzy punkty.

10 listopada, Suwałki, godz. 19:00
Wigry Suwałki - GKS Jastrzębie 1:3 (0:0)
0:1 - Gojny (50 min.)
0:2 - Skórecki (66 min.)
1:2 - Bartczak (72 min.)
1:3 - Szymura (87 min., rzut karny)

Wigry Suwałki: Węglarz - Olszewski (72. Olszewski), Kuriata (46. Piekarski), Karbowy (56. Bida), Sabiłło, Najemski, Bartczak, Adamec, Karankiewicz, Kwaśniewski, Pawłowski.

GKS Jastrzębie: Drazik - Kulawiak, Jaroszek (46. Kawula), Szymura, Gojny, Ali, Tront, Spychała (67. Żak), Skórecki, Jadach (88. Gancarczyk), Kamil Adamek.

Tabela Fortuny I ligi:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Bramki
1. Raków Częstochowa 17 36 25:8
2. ŁKS Łódź 18 34 28:14
3. Sandecjsa Nowy Sącz 18 31 20:12
4. Stal Mielec 18 28 25:13
5. GKS 1962 Jastrzębie 18 28 22:19
6. Puszcza Niepołomice 17 27 21:21
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała 18 26 26:21
8. Bytovia Bytów 18 25 29:22
9. Chojniczanka Chojnice 18 25 25:24
10. Odra Opole 18 23 28:29
11. Chrobry Głogów 18 23 14:17
12. GKS Tychy 18 20 22:23
13. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 18 20 27:32
14. Warta Poznań 18 20 16:23
15. Wigry Suwałki 18 19 19:30
16. Stomil Olsztyn 18 18 15:23
17. GKS Katowice 18 16 15:23
18. Garbarnia Kraków 18 12 13:36
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 676