W weekend policja zatrzymała aż 6 osób z narkotykami

Pierwsza zatrzymana za narkotyki osoba to mieszkaniec Jastrzębia. 21-latek został skontrolowany w piątek około godziny 00.40 przy ulicy Mazowieckiej. Podczas przeszukania mundurowi znaleźli trzy woreczki foliowe z białym proszkiem oraz lufki. Mężczyzna został zatrzymany.

W niedzielę, około godziny 15.30 w ręce mundurowych wpadł pasażer zatrzymanego do kontroli drogowej opla. 32-latek podał policjantom fałszywe dane osobowe. Funkcjonariusze ustalili jednak, że zatrzymany mężczyzna jest poszukiwany listem gończym. Ponadto w bieliźnie poszukiwanego znajdowały się woreczek foliowy z białą substancją o łącznej wadze prawie 16 g. Stróże prawa zabezpieczyli substancję, a mężczyzna został zatrzymany.

- Z kolei, około godziny 20.50 policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego podczas patrolowania ulicy Zielonej zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli się nerwowo zachowywać, wobec czego stróże prawa przystąpili do ich legitymowania. Jeden z mężczyzn wyrzucił woreczek foliowy z białym proszkiem. Okazało się, że była to substancja zabroniona – relacjonuje mł. asp. Bogusława Kobeszko z jastrzębskiej komendy.

Tego samego wieczoru przy ulicy Krakowskiej jastrzębscy policjanci zatrzymali 18-latka. Okazało się, mężczyzna także posiadał przy sobie środki zabronione. W efekcie kolejny jastrzębianin trafił do policyjnego aresztu.

Kolejna osoba, która złamała prawo to 31-letnia pasażerka renault. Policjanci sprawdzili pojazd o godzinie 1.30 przy ulicy Miodowej. Podczas kontroli kobieta próbowała zniszczyć woreczek foliowy z białym proszkiem. Stróże prawa zabezpieczyli substancję, a mieszkanka Jastrzębia została zatrzymana.

Tuż po północy, przy ulicy Krakowskiej policjanci zauważyli mężczyznę. Na widok mundurowych, zmienił on kierunek i zaczął się nerwowo zachowywać. To nie umknęło uwadze mundurowych. Okazało się, że 48-latek również posiadał woreczek strunowy z zawartością białego proszku. W efekcie mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli substancję, którą następnie zbadali testerem narkotykowym.

Teraz o losie zatrzymanych zadecyduje sąd. Grozi im kara do 3 lat więzienia.