zamknij

Wiadomości

Warbus stawia ultimatum. PKM przejmie umowę z MZK, albo straci wszystkie zadania

2017-01-20, Autor: pww

Warszawska firma realizująca kontrakt dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego ma już dość napiętej atmosfery w Jastrzębiu. Proponuje dwa rozwiązania. Jedno z nich dotyczy przejęcia kontraktu z MZK przez PKM, a drugie zakończenia współpracy z jastrzębskim przewoźnikiem.  

Reklama

Paweł Szymonik, dyrektor generalny Warbusa w specjalnym oświadczeniu pisze, że jego firma jest gotowa do przekazania całego kontraktu PKM za symboliczną złotówkę. – PKM zyskałby 9-letnią umowę i stałby się posiadaczem 40 nowych autobusów. MZK funkcjonowałby tak samo, a pracownicy PKM i innych przewoźników zachowaliby swoje miejsca pracy – wyjaśnia.

Jest jednak haczyk. Warbus oczekiwałby zwrotu poniesionych kosztów zakupu autobusów, uruchomienia leasingu oraz różnicy cen zakupu w stosunku do cen rynkowych . – Całkowity koszt to 4 mln złotych. To niewiele za kontrakt wart 200 mln złotych – przekonuje.

Czytaj także: >> Warbus nie płaci na czas. PKM ponownie w finansowych tarapatach <<

Dyrektor tłumaczy, że taki wykup można sfinansować np. z kredytu, który spłacałoby się z kontraktu z MZK. Przejęcie umów leasingu wiązałoby się z ustanowieniem  odpowiednich zabezpieczeń bankowych. - Gdyby to miasto Jastrzębie – Zdrój przejmowało od nas kontrakt, na pewno nie miałoby kłopotów ze znalezieniem satysfakcjonującego  zabezpieczenia dla instytucji finansowych oraz ze znalezieniem środków na  zwrot poniesionych przez Warbus kosztów – przekonuje.

Miasto mogłoby aportem wnieść majątek do PKM i tym samym stałoby się jego właścicielem. A stąd już tylko krok do wprowadzenia bezpłatnej komunikacji. W dodatku MZK mógłby nadal istnieć i nikt nie musiałby zwracać 7 mln złotych unijnej dotacji.

Z kolei druga opcja oznacza upadek PKM-u, ponieważ wiąże się z przejęciem przez Warbus wszystkich przewozów. - Niestety na dłuższą metę nie możemy sobie pozwolić na  funkcjonowanie na dotychczasowych zasadach i w dotychczasowym otoczeniu. Oczywiście w przypadku przejęcia wszystkich przewozów zmienimy lokalizację zajezdni i pozbawimy PKM dodatkowych przychodów – mówi Szymonik.

W tej sytuacji warszawska firma wróży rychły koniec nie tylko PKM-owi, ale także MZK, a co za tym idzie utratę pracy przez ponad 140 osób. - Po rozwiązaniu MZK trzeba będzie zwrócić dotację unijną i z dnia na dzień zorganizować komunikację zastępczą. Na pewno nie obejmie swoim zasięgiem dotychczasowych linii i wprowadzi na terenie związku chaos komunikacyjny. Należy także liczyć się dodatkowymi pozwami sądowymi w związku z  przedwczesnym rozwiązaniem 10-letnich umów z przewoźnikami – ostrzega dyrektor.

Dyrekcja Warbusa jest gotowa do podjęcia rozmów i czeka na poniedziałkową sesję nadzwyczajną.

Czy PKM powinien przejąć od Warbusa kontrakt na obsługę linii MZK?




Oddanych głosów: 516

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 44