Weekendowy powrót zimy. Synoptycy ostrzegają przed pogorszeniem pogody

Aura podczas ostatnich kilku dni zapowiadała nadejście wiosny. Jednak najbliższe godziny pokażą, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W nadchodzący weekend kolejny raz będziemy musieli wyciągnąć z szafy ciepłe swetry, czapki i kurtki.

„Z każdym dniem będzie coraz chłodniej, a radykalnie pogoda zmieni się od piątku” czytamy w komunikacie zamieszczonym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Według informacji podanych przez synoptyków to pogorszenie pogody związane jest z mroźnym powietrzem, które napływa do Polski znad Morza Barentsa.

Chociaż w zeszły weekend cieszyliśmy się ciepłym wiosennym powietrzem i prawie bezchmurnym niebem, to w ciągu najbliższych godzin przewiduje się poważne załamanie pogody. W sobotę i niedzielę będziemy mieli do czynienia z masami powietrza pochodzącymi z Syberii, dlatego spodziewać się możemy nawet kilkunastostopniowego mrozu.

Niskie temperatury będą utrzymywać się zarówno w ciągu dnia jak i w nocy. Prognozy ostrzegają również przed opadami. - W całym kraju wystąpią opady śniegu, miejscami, szczególnie na południu, mogą one być intensywne. Silny i porywisty północny wiatr potęgować będzie odczucie chłodu – tłumaczy Anna Nemec, dyżurny synoptyk IMGW-PIB.

Diametralnie pogorszą się również warunki na drogach, dlatego warto zachować szczególną ostrożność wybierając się w dalszą podróż lub poruszając się po ulicach miasta.

Według prognoz opady śniegu utrzymają się nawet do poniedziałku.