zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Wspólnymi siłami "Wskrzesili Elektryka". Nietypowy projekt z udziałem uczniów z ZS nr 6

2025-01-31, Autor: kb

Uczniowie Technikum z Zespołu Szkół nr 6 wspólnie z opiekunami przez ostatni rok pracowali nad wyjątkowym projektem. Z samochodu, który nie nadawał się do jazdy, stworzyli jeżdżący pojazd. I to nie byle jaki. Projekt "Wskrzesić Elektryka" pozwolił na stworzenie samochodu w pełni elektrycznego, a czas pracy przy nim był dla młodzieży okazją do nauki praktycznej.

Reklama

Za każdą tego typu akcją w pierwszej kolejności musi stać pomysłodawcą. Na pomysł projektu "Wskrzesić Elektryka" wpadł absolwent Technikum nr 4 w Jastrzębiu-Zdroju, Kamil Chwast, który do udziału w nim zaprosił obecnych uczniów jastrzębskiej szkoły. Organizator chciał by młodzi uczniowie prócz zajęć teoretycznych w szkole mieli też możliwość wzięcia udziału w zajęciach praktycznych i pracowania przy czymś "dużym". Tak właśnie narodził się pomysł, by z samochodu nie nadającego się do jazdy stworzyć samochód elektryczny.

Robimy to jako projekt "Wskrzesić elektryka". Zakup samochodu był po stronie OSK Kameleon. Samą ideą projektu było to, żeby zaangażować w to młodych ludzi z Jastrzębia, szczególnie z Technikum nr 4 z Sobieskiego. Teoretycznie mógłbym sam złożyć ten samochód, sam bym sobie z tym poradził, ale chciałem, żeby ci młodzi ludzie z Jastrzębia też mieli jakiś wkład. Aby mogli się nauczyć jak działa to auto, zobaczyć od środka, jak to wszystko tam jest i przede wszystkim, żeby mieli takie doświadczenie fizyczne z samochodami. W szkole uczymy się tylko tak teoretycznie, jest bardzo mało praktycznej wiedzy, praktycznych działań. Chciałem zorganizować coś, taką pozaszkolną formę edukacji dla tej młodzieży. Projekt jest finansowany z Europejskiego Korpusu Solidarności. Działamy też pod stowarzyszeniem Impact, które nam załatwia wszystkie dokumenty i oni nam pozwalają pracować, pomagają też nam we wszystkich tych rzeczach, przy których my nie możemy sobie poradzić - mówi Kamil Chwast.

Wszyscy uczestnicy projektu poza ich "mentorami" to w momencie jego trwania byli uczniowie Technikum nr 4. W sumie było to 11 osób, a proces rekrutacji był prowadzony w ZS nr 6. W projekcie udział brali uczniowie różnych kierunków, to między innymi informatycy, programiści, mechatronicy, elektrycy. Zespół pracował pod roboczą nazwą "Elektra", co można zauważyć na ich koszulkach.

Dla młodzieży do okazja do nauki teoretycznej oraz praktycznej. Mogą z bliska zobaczyć wszystkie komponenty, o których uczą się na lekcjach. Ale nie tylko, uczestnicy projektu dostaną także certyfikaty Europass A, a to rzecz, którą już w przyszłości będą się mogli pochwalić w CV.

Sam samochód to opel corsa, który w momencie zakupu był całkowicie niesprawny. Aktualnie to przerobiony elektryk, który posiada dokumentację, brakuje tylko zarejestrowania w Urzędzie Miasta. Ten elektryk będzie jeździł po jastrzębskich ulicach.

To był przerobiony elektryk. Ten samochód posiada wszystkie dokumenty, ale był niesprawny i w tym aucie była tylko skrzynia biegów. Czyli można powiedzieć, że był pusty po prostu. Dlatego to nie jest takie coś, że my sobie go włączyliśmy, tylko szukaliśmy do niego silnika, szukaliśmy sterownika, szukaliśmy baterii. No i potem trzeba cały ten system zorganizować, połączyć odpowiednio ze sobą. Takie auto wpadło mi w ręce i pomyślałem właśnie o tym projekcie - dodaje pomysłodawca.

Samochód ma poruszać się z prędkością 100km/h. Jedno ładowanie ma wystarczyć na przejechanie 200 kilometrów. Samochód ładowany ma być z gniazdka, ale co ciekawe planowany jest kolejny projekt, aby zintegrować go z systemem solarnym.

Ma być ładowanie dwustronne, podczas dnia można ładować auto, a w nocy można pobierać prąd z tego auta. To będzie drugi projekt, gdzie chcemy się pobawić z przepływem prądu samej baterii - mówi Kamil Chwast.

Zdecydowanie trudniej byłoby, gdyby auto trzeba było przerabiać całkowicie, od podstaw z silnika spalinowego do silnika elektrycznego. Projekt trwał przez cały 2024 rok. Jego zwieńczeniem było uruchomienie pojazdu i przejechanie nim. Co prawda, uczestnicy projektu nadal działają, by pojazd był sprawny w 100% i mógł poruszać się na naszych drogach.

Zakończenie projektu 31 grudnia. Teoretycznie, ale dalej to sobie prowadzimy. Dalej będziemy mieli jakieś spotkania, żeby ten samochód dopieścić i żeby działał, żeby zupełnie był sprawny. Ma on być legalny na drodze i ma normalnie się poruszać po ulicach Jastrzębia. On na razie po prostu jeździ, porusza się, ale nie jest jeszcze zarejestrowany i ma jeszcze ograniczoną prędkość, bo mamy jeszcze kilka problemów z silnikiem i ze sterowaniem - wyjaśnia Kamil Chwast.

- Moim zdaniem jest to super doświadczenie, bo oni mają po 16-17 lat i mogą się pochwalić, że zbudowali auto elektryczne To, czy dla rekrutera czy dla kogoś innego, to jest myślę duża wartość - mówi o uczestnikach pomysłodawca.

Warto dodać, że projekt budowy elektryka to także nastawienie na ekologię. Aktualnie, coraz bardziej słyszymy o normach spalin, a samochody elektryczne w domyśle, mają być dla planety nieinwazyjne.

Praca nad "Wskrzeszeniem Elektryka" trwałą, ponieważ nie wszystko szło tak, jak sobie to uczestnicy zaplanowali. Ogromnym problemem były części. Jedna z nich, gdy dotarła do Jastrzębia z Chin, okazało się, że jest uszkodzona. Wówczas trzeba było czekać na nią kolejny miesiąc.

Uczestnicy projektu mieli finansowanie z Unii Europejskiej, z Europejskiego Korpusu Solidarności. To była tylko część kosztów poniesionych w projekcie. Wsparciem finansowanym zajęła się jastrzębska szkoła jazdy OSK Kameleon. Stało się tak, ponieważ samochód ma być później właśnie używany w tej szkole jazdy. 

Jak zapowiada Kamil Chwast projekt "Wskrzesić Elektryka" to może nie być koniec tego typu projektów. Mają pojawić się kolejne, również z udziałem uczniów z Jastrzębia. Tym razem jednak, organizator chce, by udział w nim mogli wziąć uczniowie kilku szkół.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.