Za kradziony sprzęt płacił narkotykami

Na przełomie lutego i marca na terenie naszego miasta doszło do kilku włamań do piwnic i komórek. Sprawcy kradli praktycznie wszystko. Począwszy od wszelkiego rodzaju sprzętu elektronicznego, skończywszy na rowerach górskich. Straty oszacowane zostały na kwotę około 5 tysięcy złotych.

W toku przeprowadzonych czynności okazało się, że za włamaniami stoi 17-latek i jego dwaj, o rok starsi koledzy. Niektóre z przedmiotów odzyskano i przekazano właścicielom.

 

Ponadto ustalono, że część kradzionego łupu przekazywana była 31-letniemu dilerowi, który za sprzęt płacił narkotykami. Włamywacze zyskali w ten sposób około 60 gram środków odurzających.

 

W mieszkaniu 31-latka policjanci zabezpieczyli blisko 77 gram amfetaminy, niespełna 3 gramy marihuany oraz elektroniczną wagę i dużą ilość foliowych woreczków.

 

Wobec dilera prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz poręczenia majątkowego w wysokości 3 tysięcy złotych.

 

O losie zatrzymanych zdecyduje teraz sąd. Każdemu z nich grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.