Znowu niebezpiecznie na Osiedlu Przyjaźń

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, późnym wieczorem, na Osiedlu Przyjaźń. 18-latek zaczepił schodzącego do piwnicy staruszka, prosząc o pożyczenie cyny do lutownicy. Kiedy 79-latek otworzył drzwi pomieszczenia, młody mężczyzna uderzył go w głowę i zabrał z kieszeni spodni 120 złotych.

Następnego dnia przestępca trafił w ręce jastrzębskiej policji, po czym przyznał się do napaści. Mimo młodego wieku, zatrzymany jest dobrze znany stróżom prawa. Na wniosek policji i prokuratury, Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował młodego mężczyznę.

- W toku postępowania okazało się, że 18-latek nie działał sam. Towarzyszył mu jego rówieśnik, który także mieszka w Jastrzębiu-Zdroju. Dzisiaj kryminalni zatrzymali drugiego sprawcę - relacjonuje mł. asp. Magdalena Szust, rzecznik prasowa jastrzębskiej policji.

- Poszkodowany przebywał w szpitalu na obserwacji. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodaje policjantka. Za rozbój, sprawcy mogą trafić do więzienia na 12 lat.

Przypomnijmy, że to kolejne przestępstwo w ostatnim czasie na tym osiedlu. Na szczęście nie tak tragiczne w skutkach jak pobicie didżeja.